Praca w Contact Center PKO Bank w Polski Rzeszowie
RZESZÓW. Placówka ma zacząć działać w pierwszych miesiącach 2013 roku.
Od lewej Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa i Zbigniew Jagiełło, prezes PKO Bank Polski. Fot. Adam Cyło
RZESZÓW. Placówka ma zacząć działać w pierwszych miesiącach 2013 roku.
Przy ulicy Cieplińskiego (w pomieszczeniach po Banku Handlowym) trwają przygotowania do uruchomienia Contact Center PKO Banku Polskiego. Ma ono zacząć działać na wiosnę przyszłego roku, a pracę ma znaleźć najpierw 150 osób, a docelowo 250.
- Mamy już taką placówkę w Lublinie, pracuje tam ponad 600 osób – mówi Zbigniew Jagiełło. – Zresztą ona zajmuje I miejsce w rankingach jakości obsługi. Liczymy, że rzeszowskie Contact Center także będzie utrzymywał wysoki poziom.
Zbigniew Jagiełło wyjaśnia, że to nie jest kosztochłonna inwestycja, potrzebne są przede wszystkim nowoczesne oprogramowanie i nowoczesny sprzęt. A zatrudnienie pracownicy będą pomagali klientom banku w rozwiązywaniu problemów, wyjaśnianiu ofert, itd.
- Dlatego nasi pracownicy muszą być ludźmi, którzy lubą innych ludzi – mówi prezes Jagiełło. – Muszą też chcieć się uczyć, być systematyczni w pracy, być precyzyjni w udzielaniu odpowiedzi.
Praca odbywać będzie się 24 godziny na dobę. Bank zatrudniał będzie przede wszystkim na studentów. A argumentem do ulokowania placówki właśnie w Rzeszowie była duża liczba osób studiujących.
- Kilka lat temu firmy wyprowadzały się z naszego miasta, natomiast ta decyzja oznacza, odwrócenie tego trendu – mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa. – Dziś rozmawialiśmy w przedstawicielami PKO o kolejnych inwestycjach w Rzeszowie.
Rzeszowskie centrum ma odciążyć placówkę w Lublinie, a równocześnie zdywersyfikować jej działanie, co klientom banku ma zapewnić bezpieczeństwo. Np. w razie awarii w jednym z contact centre, jego funkcję będzie pełnić drugie.
ac