Ubóstwo energetyczne: ile zapłacimy za prąd?
Koszty i dostępność energii elektrycznej są podstawowym czynnikiem determinującym dynamikę rozwoju gospodarek i poprawę warunków życiowych społeczeństw. Czynnik ten warunkuje bowiem poziom konkurencyjności przemysłu i jakość życia mieszkańców.
Fot. Pixabay/CC0
Ceny energii elektrycznej w danym państwie kształtują się w zależności od wewnętrznych i zewnętrznych uwarunkowań funkcjonowania jego elektroenergetyki. Wewnętrzne i zewnętrzne uwarunkowania polskiej elektroenergetyki powodują, że utrzymanie cen energii elektrycznej na możliwie niskim poziomie jest zadaniem szczególnie trudnym. Uwarunkowań wewnętrznych, obejmujących przede wszystkim dominację węgla w strukturze wytwarzania energii elektrycznej, bliską perspektywę wycofania z tej struktury części jednostek ze względu na niskie parametry pracy, niską konkurencję na rynku energii elektrycznej, niski poziom elastyczności systemu elektroenergetycznego oraz niewielkie możliwości wymiany transgranicznej - nie można bowiem uznać za okoliczności ułatwiające realizację tego zadania.
Niekorzystny wpływ na możliwość utrzymania cen energii elektrycznej w Polsce na możliwie niskim poziomie, wywierają także czynniki zewnętrze. Ukierunkowane na spełnienie wymogów środowiskowych, założenia polityki energetycznej UE, rosnące ceny surowców energetycznych oraz uprawnień do emisji CO2 są najbardziej uciążliwymi przykładami tego wpływu.
Jesienią 2019 r. ukaże się książka „Kształtowanie się cen energii elektrycznej w Polsce”, która powstała pod wpływem gwałtownych wzrostów cen tej energii jesienią 2018 r. na rynku hurtowym naszego kraju. Wprawdzie Ustawa o cenach energii elektrycznej z dnia 28 grudnia 2018 r., kosztem ponad 8 mld zł, zablokowała wzrost cen dla 17,5 mln odbiorców finalnych w 2019 roku, niestety nie tylko nie zapobiegła mu w kolejnych latach, lecz także nie uczyniła polskiej elektroenergetyki bardziej odporną na „generowanie wzrostów” cen energii.
Już w przyszłym roku czekają nas podwyżki, którym trudno będzie zapobiec przez rząd. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki będzie bowiem musiał uwzględnić w taryfach koszty uzasadnione wytwarzania energii elektrycznej, wynikające chociażby z drożejących pozwoleń na emisje CO2, których cena w lipcu 2019 r. wyniosła niemal 30 euro/t i była o ok. 20% wyższa niż we wrześniu 2018 r. Prognozuje się, że w 2020 r. ceny energii elektrycznej mogą wzrosnąć nawet o ok. 40% dla przedsiębiorstw i o 20-30% dla gospodarstw domowych. W książce przedstawiono zależności, dzięki którym czytelnik z łatwością wyobrazi sobie, w jaki sposób ceny te mogą wpłynąć na zakres ubóstwa energetycznego, ceny towarów i usług konsumpcyjnych oraz na koniunkturę gospodarczą w naszym kraju.
Przeprowadzone badania wykazały, że wśród rekomendowanych działań na rzecz utrzymania cen energii elektrycznej w Polsce na możliwie niskim poziomie w okresie „krótkim i średnim” znalazły się: ochrona odbiorców energii elektrycznej, stosowanie zindywidualizowanych form zakupu energii elektrycznej, wzmacnianie konkurencji na rynkach energii elektrycznej i samodzielne wytwarzanie energii elektrycznej. Rekomendowanymi działaniami na rzecz utrzymania cen energii elektrycznej w Polsce na możliwie niskim poziomie w okresie „średnim i długim” okazały się: współkształtowanie polityki energetycznej Unii Europejskiej, zmiana struktury mocy wytwórczych, poprawa elastyczności systemu elektroenergetycznego, stosowanie innowacyjnych technologii energetycznych, rozwój infrastruktury przesyłowej, poprawa efektywności energetycznej i przebudowa rynku energii elektrycznej.
Tomasz Motowidlak
Tomasz Motowidlak, dr hab. inż. prof. nadzw. Uniwersytetu Łódzkiego jest zatrudniony w Katedrze Biznesu i Handlu Międzynarodowego Wydziału Ekonomiczno-Socjologicznego UŁ. Jego głównym obszarem badawczym jest funkcjonowanie rynków energii UE. Badania eksperta inspirowane są w dużym stopniu możliwością ich wykorzystania w praktyce. Autor książki „Kształtowanie się cen energii elektrycznej w Polsce” (Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego 2019).