Nie będzie poszerzenia Rzeszowa i Krosna. Głogów Małopolski owszem

Opublikowano: 2019-07-13 13:04:50, przez: admin, w kategorii: Samorządy

WARSZAWA PODKARPACKIE. Projekt rozporządzenia MSWiA jest gotowy i 9 lipca trafił do uzgodnień międzyresortowych.

Fot. Irena Gałuszka

Na temat Podkarpacia raczej dużo tam nie znajdziecie. Na pewno nic o kolejnym poszerzeniu Rzeszowa, ani Krosna. Za to szampany już się chyba zaczęły chłodzić w Głogowie Małopolskim. W projekcie rozporządzenia resort wyraża zgodę na jego powiększenie o Rogoźnicę (259,32 ha), Wolę Cichą (147,77 ha) i Zabajkę (310,40 ha).

Jeśli dokument przejdzie całą drogę legislacyjną bez zmian, to jego zapisy wejdą w życie od 1 stycznia 2020 r.

Kolejne plany Rzeszowa co do poszerzenia swoich granic, prawdopodobnie spełzną na niczym. Prawdopodobnie, bo władze miasta zapewne zrobią jeszcze wszystko, żeby do rozporządzenia wprowadzić korzystne dla Rzeszowa poprawki. Pierwsza szansa trafi się już na najbliższej wspólnej komisji rządu i samorządu w Warszawie. A później, któż to wie, do których rządowych drzwi będą pukać przedstawiciele miasta?

Tak czy siak, na dziś nie wygląda na to, żeby Rzeszów, tak jak wnioskował, powiększył się o osiem sołectw: Malawę z gminy Krasne, Racławówkę Doły z gminy Boguchwała, Pogwizdów Nowy z gminy Głogów Młp. oraz Zaczernie, Nową Wieś, Jasionkę, Tajęcinę i część Trzebowniska z gminy Trzebownisko. Wcześniej na nie była zresztą także Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki, która wniosek miasta zaopiniowała negatywnie.

Co ciekawe MSWiA nie uwzględniło także jej pozytywnej opinii w sprawie poszerzenia Krosna. To chciało poszerzyć swoje granice o część terenów gmin Miejsce Piastowe i Krościenko Wyżne. Władze Krosna też zapewne jeszcze powalczą o zmianę treści rozporządzenia.

To zaś rząd powinien ostatecznie „klepnąć” do końca lipca.