Płatny parking na lotnisku Rzeszów-Jasionka. Zobacz cennik
RZESZÓW, JASIONKA. Przy Porcie Lotniczym Rzeszów-Jasionka trwają przygotowania do uruchomienia infrastruktury płatnego parkingu.
Parking będzie podzielony na dwie strefy: parking krótkoterminowy i parking długoterminowy. Pierwszy ma być bliżej terminala i liczyć około 600 miejsc, drugi około 300 miejsc.
- Ustalone ceny są znacznie niższe od ceny z z parkingów przy dużych lotniskach w Polsce, a porównywalne do cen z Bydgoszczy, Szczecina czy Lublina – mówi Adam Hamryszczak, prezes Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka.
Pierwsza godzina ma kosztować 7 zł. Natomiast doba 39 zł (liczona od 5 godz, to najniżej w kraju).
Na parkingu długoterminowym zostawienie auta na 8 dni ma kosztować 69 zł, na 15 dni 129 zł
Natomiast zatrzymanie się tylko by wysadzić pasażerów (do 10 minut, tzw. kiss&fly) nie będzie płatne.
Jeszcze nidawno mowa była, że płatny parking będzie uruchomiony w lipcu. Teraz wiadomo, że będzie to sierpień, nie wcześniej niż 15 sierpnia
Parkingiem zarządzać będzie Apcoa Parking. To amerykańska firma, od lat 70-tych obecna w Europie, najpierw na lotnisku w niemieckim Stuttgarcie, a potem w takich krajach jak Wielka Brytania, Włochy, Belgia, Holandia, Szwecja, Norwegia i wiele innych.
Firma zarządza w całej Polsce 339 parkingami (największy operator w kraju) przy takich obiektach jak sklepy i centra handlowe (także w Rzeszowie), szpitale czy lotniska.
- Dzięki naszemu doświadczeniu, portfolio i skali działności możemu sprostać takim zadaniom - mówi Michał Zawadzki, prezes Apcoa Polska. - Problemów może być jest dużo, jest bardzo wielu interesariuszy, to nie tylko pasażerowie, ale też autobusy, taksówki, czasem wojsko.
Operator parkingu został wybrany w przetargu. Wartość umowy Portu Lotniczego z Apcoa nie jest podana. Wiadomo, że roczne utrzymanie parkingu kosztuje około 1 mln zł.
System parkingowy dostarczy niemiecka firma Scheidt & Bachmann. To czołowy producent tego typu rozwiązań.
Przedstawiciele Portu Lotniczego szacują, że w tej chwili kierowcy około jednej czwartej zaparkowanych przy lotnisku samochodów ani nie są pasażerami, ani nikogo nie odwieźli, ani nie pracują na lotnisku (nie chopdzi tylko o spółkę, ale też o Straż Graniczną czy Polską Agencję Żeglugi Powietrznej. Na parkingu wiele aut zostawiają np. wypożyczające samochody.
.