Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

Targi - co oferować, ile wydać i czy w ogóle jechać?

Opublikowano: 2012-09-04 15:12:40, przez: admin, w kategorii: Biznes

PODKARPACKIE. Od września rusza sezon targowy. Czy w kryzysie takie imprezy mają sens?

Fot. Halmar

Fot. Halmar

Czytaj też: Targi budowlane w Rzeszowie

Stalowowolski Inkubator na ILA Berlin Air Show

Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach

Alpejsko-Karpackie Forum Współpracy

Na udział w prestiżowych targach międzynarodowych, jak te w Poznaniu, Wrocławiu czy Kielcach, albo Norymberdze, Frankfurcie, Stuttgarcie czy Berlinie mogą sobie pozwolić tylko największe firmy. Np. HSW (jak i kilka innych firm zbrojeniowych z naszego regionu) bierze udział w kieleckich Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego. Za kilka dni firmy lotnicze jadą na ILA Berlin Air Show. Z kolei Halmar ze Stalowej Woli bierze udział w Międzynarodowych Targach Meblowych w Ostródzie, które odbędą się w dniach 10-14 września. Prezentacja na największych targach krajowych czy światowych pochłania znaczną część budżetu marketingowego firmy.

- Halmar jest firmą, która działa na rynku ogólnopolskim oraz w eksporcie do 13 innych krajów – mówi Wiesław Gęsiorski z firmy Halmar w Stalowej Woli. - Udział w targach to wydatek rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych, ale wystawiamy się na targach między innymi po to, by zmierzyć się z rynkiem i konkurencją.

Według badań przeprowadzonych dla Stowarzyszenia Targowego Australii średnie wydatki rzędu 9% budżetu marketingowego firmy, poniesione na uczestnictwo w targach, przynoszą zysk w formie 23% wzrostu działalności.

Stoiska często odwiedzają ludzie, których trudno spotkać w innych warunkach.

Jak pisze Rafał Janowicz z Instytutu Badania Opinii i Rynku Pentor, stwarza to okazję nie tylko do zaprezentowania swojej oferty, ale zbadania, jak ona jest oceniana, jakich zmian w niej oczekują potencjalni kontrahenci.

Zdaniem przedsiębiorców na takie imprezy nie jeździ się po to, żeby pokazać swoje produkty. To można równie dobrze zrobić w internecie czy w katalogach. Tym, co decyduje o powodzeniu targów, są nawiązywane tam osobiste kontakty.

- Na imprezy tego typu warto jeździć, jeżeli ma się konkretny cel, namierzonych potencjalnych kontrahentów, umówione spotkania, przygotowaną własną ofertę oraz przemyślane rozwiązania w różnych wariantach. I umie się korzystać z okazji – radzi przedstawiciel Halmaru.

A zatem to właśnie w kryzysie warto wydać pieniądze na zorganizowanie stoiska i wyjazd na prestiżowe targi. I intensywniej przedstawiać ofertę, podpatrywać konkurencję, uczyć się skutecznej promocji od innych wystawców.

ac

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij