Zyski Asseco w 2012 roku
RZESZÓW. Ponad 1000 podpisanych kontraktów i 500 pomyślnie ukończonych projektów – to bilans I półrocza Grupy Asseco.
Marek Panek, wiceprezes Asseco Poland, fot. Newseria.pl
Branża medyczna, bankowość, rolnictwo, energetyka i administracja publiczna. To przykładowe sektory, w których firma informatyczna Asseco Poland dywersyfikuje swoją działalność. Polityka ta dotyczy również miejsc, w których prowadzi biznes. Ponad 70 proc. przychodów spółki pochodziło w I półroczu z zagranicy. Transakcje zagraniczne miały blisko 50 proc. udziału w wypracowanym zysku operacyjnym.
– W pierwszym półroczu podpisaliśmy ponad 1100 kontraktów. To jest naprawdę dużo. Są w tym zarówno duże kontrakty, jak i mniejsze. Teraz dzieje się kilka przetargów znaczących w Polsce. Też mamy nadzieje w niektórych z nich zaistnieć – mówi Agencji Informacyjnej Newseria wiceprezes spółki Marek Panek.
Asseco systematycznie rozbudowuje holdingi działające w poszczególnych regionach Europy, m.in. Asseco Central Europe, Northern Europe czy Asseco DACH (Niemcy, Austria i Szwajcaria). Największy wzrost przychodów odnotowano jednak w spółkach działających na rynku bałkańskim (o 11 proc.) i na rynku izraelskim (o 32 proc.). To dzięki fuzji z izraelskim producentem oprogramowania, spółka weszła również na rynki amerykański, kanadyjski, japoński i australijski.
Dzięki zróżnicowaniu sektorów i kierunków działalności, Asseco udało się uniknąć problemów związanych z zakończeniem współpracy z tak dużym partnerem, jak PZU.
– Nasza firma jest naprawdę bardzo dobrze zdywersyfikowana. Jeśli weźmiemy obroty 10 ważniejszych klientów Asseco, to jest to mniej niż 17 proc. całej sprzedaży. Więc to PZU wiele nam nie waży. My jesteśmy w wielu krajach. Polski rynek to jest ok. 30 proc. – mówi Marek Panek.
Obecność na wielu zagranicznych rynkach powoduje, że Asseco stało się siódmym producentem oprogramowania w Europie.
– To jest naprawdę dobra pozycja. Jeszcze kilka lat temu w takich rankingach w ogóle nas nie było – przypomina Marek Panek. – Fakt, że skoncentrowaliśmy się na tej działalności, czyli produkcja własnego software i dostawa usług z nim związanych, to jest coś, co sprawiło, że my jesteśmy dzisiaj w tym miejscu, że możemy tak dobre wyniki pokazywać.
Poza dotychczasowymi kierunkami rozwoju, Asseco zmierza również na Wschód. Wczoraj spółka podpisała list intencyjny w sprawie nabycia większości akcji spółki informatycznej działającej na rynku rosyjskim.
– List intencyjny, który podpisaliśmy, obliguje nas do tego, aby tej nazwy na razie nie ujawniać. Natomiast jest to nasz kolejny krok w realizacji międzynarodowej strategii rozwoju. Myślę, że rynek rosyjski jest rynkiem bardzo ciekawym. Z tą firmą rozmawialiśmy dość długo, perspektywy są duże i mam nadzieję, że to będzie kolejny dobry ruch Asseco – mówi wiceprezes spółki.
Z informacji, które ujawnia wynika, że rosyjska firma zajmuje się dostawą oprogramowania dla sektora finansowego i bankowego i jest liderem jego w produkcji. Strony na razie negocjują warunki umowy, a podpisanie umowy przewidziane jest na początek października.
Jak podkreśla wiceprezes, proces przejęć pozostaje otwarty. W ciągu ostatniego pół roku do Grupy dołączyły m.in. takie firmy, jak polski CK Zeto oraz SKG, amerykański Exzac czy izraelski Netwise Aplications.
– Cały czas szukamy produktów i spółek, które pozwolą uzupełnić nam ofertę Asseco. Kilka akwizycji zostało już dokonanych – mówi Marek Panek. – To już dwa lata minęło, kiedy zainwestowaliśmy w izraelską spółkę Formula Systems. Oni zrobili wszystko, co obiecali, a nawet trochę więcej. Teraz wszyscy możemy być z tego ruchu zadowoleni.
Poza dotychczas preferowanymi branżami, czyli administracją publiczną, sektorem finansowym i przedsiębiorstwami, w portfelu spółki znajdują się również inne dziedziny, m.in. rolnictwo, energetyka i sektor medyczny.
– Ten sektor jest jednym z wielu, na których Asseco funkcjonuje. Nas cieszy to, że mamy w nim bardzo interesującą pozycję. W Polsce obsługujemy ponad 400 szpitali, czyli to jest większość tego rynku. W tej chwili produkujemy i zaczęliśmy wdrażać nową wersję rozwiązania dla szpitali. Jest dobrze przyjmowana przez klientów i to jest nasza przyszłość – przekonuje Marek Panek.
W I półroczu zarówno przychody ze sprzedaży, jak i zysk netto Asseco wzrosły w tempie dwucyfrowym – odpowiednio o 14 proc. i 20 proc.
Asseco to największa spółka informatyczna notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych i jednocześnie ważny gracz na europejskim rynku producentów oprogramowania. Z jej produktów korzysta ponad połowa banków działających w Polsce. Stworzyła również systemy dla administracji publicznej, m.in. dla ZUS, ARiMR, MSWiA oraz instytucji międzynarodowych (NATO, Frontex).
ac