Fot. Pixabay/CC0

Od soboty w całym kraju trwają kontrole w pokojach zagadek (escape roomach). Zarządził je minister spraw wewnętrznych po wypadku w Koszalinie (piątek, 4 stycznia 2019 r), gdzie w pożarze śmierć poniosło pięć młodych dziewczyn.

Pokoje zagadek to sale czy zestawy sal, w których można się przemieszczać rozwiązując określone zagadki czy rebusy. Jest to działalność rozrywkowa, uczestnicy zabawy płacą za nią.

W województwie podkarpackim zarejestrowanych było 16 takich biznesów (różne nazywanych). Okazało się, że działalność prowadzi tylko 12 z nich (większość w Rzeszowie, ponadto w dębicy, Krośnie i powiecie leskim). 10 zostało sprawdzonych do godz. 13 w poniedziałek.

- Zamknęliśmy trzy z nich – mówi brygadier Babiec, komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej. - Jeden w Dębicy, jeden w Krośnie i jeden w Rzeszowie.

Strażacy znaleźli szereg uchybień, łącznie 35, w tym 18 dotyczących ewakuacji. Nałożone zostały także cztery mandaty karne. Do sprawdzenia są jeszcze dwa tego typu obiekty.