Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

Podkarpackie Centrum Lekkoatletyczne - znów kłopoty?

Opublikowano: 2018-12-28 19:55:14, przez: admin, w kategorii: Samorządy

RZESZÓW. Tym razem ze strony marszałka województwa. Zapowiedział, że wyłoży pierwszą transzę pieniędzy na budowę centrum, ale pod warunkiem, że roboty zaczną się do połowy przyszłego roku.

Podkarpackie Centrum Lekkoatletyczne - znów kłopoty?

 

Temat budowy centrum pojawił się dość nieoczekiwanie podczas ostatniej w tym roku sesji Rady Miasta Rzeszowa. Takiej nieco „technicznej” - uchwalano drobne poprawki budżetowe i przystąpienie miasta do różnych projektów.

W pewnym momencie Grażyna Szarama z klubu Prawa i Sprawiedliwości zapytała, na jakim etapie jest „przekierowanie” środków z Ministerstwa Sportu i Turystyki, które miały wesprzeć przebudowę hali Podpromie (10 mln zł), na budowę Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego przy ul. Wyspiańskiego. Z przebudowy hali miasto zrezygnowało ze względu na koszty, pieniądze zostały. A ponieważ i tak ministerstwo miało dofinansować budowę centrum lekkoatletycznego, to sam resort rzucił kilka tygodni temu propozycję, aby pieniądze z hali trafiły na tę drugą inwestycję.

Miasto nie ma nic przeciwko temu. Na początku grudnia prowadziło już wstępne rozmowy w ministerstwie. Czeka teraz jeszcze na spotkanie z ministrem Witoldem Bańką i jego ostateczną decyzję. Pojawił się jednak inny problem. Marszałek Władysław Ortyl miał zapowiedzieć - według słów przedstawicieli władz miasta -  że owszem, samorząd województwa wyłoży obiecane pieniądze na budowę centrum, ale ta musi się rozpocząć do połowy przyszłego roku.

- To nierealne - powiedział Stanisław Sienko, wiceprezydent Rzeszowa, który od samego początku pilotuje inwestycję ze strony miasta. Nie ma szans, aby w pół roku wyrobić się ze wszystkimi procedurami przy tak wielkim zadaniu.

Poparł go tu prezydent Tadeusz Ferenc i zaapelował do radnych (szczególnie tych z opozycyjnych ław), aby ci zwrócili się do marszałka, by ten nie stawiał nowych warunków udzielenia jej finansowego wsparcia. Radni PiS, szczególnie Marcin Fijołek twierdzili jednak, że marszałek popiera budowę.

Andrzej Dec, przewodniczący rady Miasta zapowiedział, że radni powrócą do tematu pod koniec stycznia.

 

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij