Plany Krzysztofa Ignaczaka, prezesa Asseco Resovia
Od 1 grudnia 2018 roku funkcję prezesem klubu siatkarskiego Asseco Resovia jest Krzysztof Ignaczak.
Nowy prezes podziękował byłemu prezesowi Bartoszowi Górskiemu za wkład w rozwój klubu.
- Nominacja na stanowisko prezesa jest dla mnie olbrzymią nobilitacją, spędziłem tutaj dużo czasu, jako gracz. Tworzyliśmy wspólnie nasze sukcesy. Dzisiaj stoję na czele dobrze zorganizowanego, funkcjonującego klubu i mamy pomysły na to żeby ponownie wrócić na najwyższe stopnie podium. Takiego wyzwania się podjąłem przychodząc do klubu, jako prezes. Chcemy żeby Asseco Resovia odzyskała blask, o którym kiedyś mówiliśmy. Obecnie mierzymy się z pewnymi problemami. Mój apel do wszystkich kibiców – jesteście nam bardziej potrzebni niż kiedykolwiek i zapraszam wszystkich bardzo serdecznie do kibicowania. Stwórzmy razem to co było kiedyś, atmosferę Podpromia, które nazywane było twierdzą. Ja mogę ze swojej strony obiecać, że klub zrobi wszystko, aby otworzyć się na kibica, abyśmy poszli bardziej w stronę stworzenia rodzinnej atmosfery, zapełnionych hal i wspólnego kibicowania naszym zawodnikom – powiedział Krzysztof Ignaczak, prezes Zarządu Asseco Resovii Rzeszów.
Dziennikarze pytali o planowane zmiany.
- Szczotka zamiatać nie będzie, fachowość tych ludzi jest nieoceniona – odpowiadał prezes. - Będą zmiany sportowe. Będziemy dobierać zawodników, którzy pozwolą przywrócić Resvii dawny blask. Ludzi, którzy będą utożsamiali się z miastem.
Dodał, że trener cieszy się zaufaniem. Natomiast Transfery zależeć będą od budżetu, prezes rozmawiał już z Adamem Góralem.
- Będą starał się robić jak najmniej transferów, tylko te konieczne - mówił Krzysztof Ignaczak. - Staramy się zatrudniać młodych ludzi, któzy będą utożsamiać się z miastem.
Padło też pytanie o powrót niektórych zawodników z „resoviacką” przeszłością.
- Nie potwierdzam i nie zaprzeczam – odpowiedział Igła.
Podkreślał, że Rzeszów, to dobre miejsce do mieszkania, co moze ułatwić ściągnięcie zawodników.
- Wszyscy musimy o drużynę dbać – mówił Krzysztof Ignaczak, wymieniając w tym gronie media. - Jesteśmy przyjaciółmi Resovii. Wszystkie ręce na pokład.