RZESZÓW. Muzeum Okręgowe w Rzeszowie ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego - przy wsparciu Marszałka Województwa Podkarpackiego - realizuje projekt „Konserwacja zespołu rzeźb sakralnych w Muzeum Okręgowym w Rzeszowie”.
Święty Wojciech, rzeźba w drewnie lipowym z dawnego kościoła w Trzcianie (powiat rzeszowski). Fot. wmp.podkarpackie.pl
Jego celem jest wykonanie prac konserwatorsko-restauratorskich przy XVII- i XVIII-wiecznych obiektach snycerki, które ze względu na zły stan zachowania do tej pory były przechowywane w magazynie. Dzięki zabiegom rzeźby odzyskują dawny blask i będą mogły być eksponowane na wystawie stałej w Muzeum oraz udostępnione szerokiej publiczności.
Obok działań mających na celu przywrócenie świetności 11 obiektom, planuje się przeprowadzenie ich dokumentacji w technice 3D i udostępnienie jej na muzealnych stronach internetowych oraz wykonanie badań stratygrafii warstw malarskich dwóch XVII-wiecznych rzeźb: św. Stanisława i św. Wojciecha. O tych działaniach więcej info na: http://wmp.podkarpackie.pl/2018/07/24/1559/
Konserwacja rzeźb sakralnych z Muzeum Okręgowego w Rzeszowie
Muzeum Okręgowe w Rzeszowie ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego przy wsparciu Marszałka Województwa Podkarpackiego realizuje projekt „Konserwacja zespołu rzeźb sakralnych w Muzeum Okręgowym w Rzeszowie”. Celem zadania jest wykonanie prac konserwatorsko – restauratorskich przy XVII i XVIII-wiecznych obiektach snycerki, które ze względu na zły stan zachowania do tej pory były przechowywane w magazynie.
Zespół rzeźb trafił do muzeum poprzez zakupy bądź dary w sytuacji, kiedy dotychczasowi właściciele obiektów nie mieli możliwości ich przechowywania. Z rozebranego na początku XX wieku, drewnianego kościoła w Trzcianie, jako dar urzędu parafialnego, zostały przekazane siedemnastowieczne figury Św. Wojciecha oraz Św. Stanisława w 1927 roku. Rzeźby te wcześniej umieszczone były w ołtarzu głównym świątyni. Prawdopodobnie ze starego rozebranego kościoła w Jasionce (powiat krośnieński) pochodzą dwie rzeźby św. Agnieszki oraz niezidentyfikowanej świętej. Zostały zakupione w 1973 roku od właściciela posesji, gdzie stała kapliczka z rzeźbami.
Interesujący jest zespół rzeźb jaki został przekazany do ówczesnego Muzeum Ziemi Rzeszowskiej przez proboszcza Kościoła Garnizonowego w Rzeszowie w 1939 roku. W owym czasie czyniono starania by dawny kościół poreformacki w Rzeszowie odnowić i przeznaczyć na kościół garnizonowy. Komitetowi odbudowy kościoła udało się pozyskać nieodpłatnie fragmenty wyposażenia kościołów lwowskich, usuniętych podczas prowadzonych tam prac restauracyjnych. Do rzeszowskiej świątyni trafiły XVIII-wieczny ołtarz i ambona z katedry ormiańskiej, ołtarz z kościoła św. Mikołaja oraz dwa niekompletne ołtarze z Muzeum Przemysłowego we Lwowie. Pewną ilość figur i elementów użyto do urządzenia rzeszowskiego kościoła, resztę w 1939 roku przekazano Muzeum Ziemi Rzeszowskiej, w tym akantowe uszaki i putta.
Konserwacja rzeźb pozwoli na ich ekspozycję, wypożyczanie do innych muzeów oraz zamieszczanie zdjęć w publikacjach naukowych. Szczególnie ważne jest to w przypadku rzeźb wykazujących cechy tzw. lwowskiego rokoka, ponieważ wpisane w obieg muzealny mogą pozwolić na szersze badania porównawcze. Termin „rzeźba lwowska” obejmuje działa powstałe we Lwowie i jego najbliższych okolicach, jak również plastykę rozległych obszarów wschodniej Małopolski, województwa ruskiego, Wołynia i Podola.
W połowie XVIII wieku w środowisku lwowskim wypracowano specyficzny repertuar form stylistycznych, które akcentowały ekspresyjne wartości w kształtowaniu rzeźby, pozostawiając anatomiczną poprawność przedstawionych postać na dalszym planie. W sposób charakterystyczny kształtowano draperie szat w formie dużych, ostro łamanych płaszczyzn, tworzących połyskliwą, krystaliczną strukturę niezależną od układu ciała. To dekoracyjne potraktowanie całej rzeźby kontrastowało z jej nacechowaniem emocjonalnym, sugestywnie manifestującym się w przerysowanej pozie modela, dramatyzmie gestów, nabrzmiałej muskulaturze, ekstatycznym wyrazie twarzy o zdeformowanych rysach i rozwianym zarostem. W 2. połowie XVIII wieku kiedy ten kanon mocno się rozpowszechnił za sprawą licznie działających warsztatów snycerskich, zastąpiono patos i dramatyzm dworską elegancją i gracją, taneczną pozą oraz subtelnym potraktowaniem twarzy, typowym dla schyłkowego rokoka. Z tego nurtu pochodzi cześć zakonserwowanych rzeźb.
Obok działań mających na celu przywrócenie świetności 11 obiektom, planuje się przeprowadzenie ich dokumentacji w technice 3D i udostępnienie jej w na muzealnych stronach internetowych oraz wykonanie badań stratygrafii warstw malarskich dwóch rzeźb XVII wiecznych (św. Stanisława i św. Wojciecha).