Planowane inwestycje w Mielcu w ramach Programu Fabryka
MIELEC. Program dotyczy średnich miast, narażonych na utratę ich funkcji społeczno-gospodarczych. Został zainaugurowany w czerwcu tego roku w Radomiu.
Od lewej prezydent Mielca Fryderyk Kapinos i dyrektor oddziału ARP w Mielcu Krzysztof Ślęzak
W ramach Programu Fabryka, Agencja Rozwoju Przemysłu wybuduje w Mielcu centrum biurowo-usługowe. List intencyjny został już podpisany.
Centrum ma mieć powierzchnię 5 tys. mkw i służyć ma nie tylko firmom, jako siedziba ich działalności, ale także - w formie otwartej przestrzeni - wszystkim mieszkańcom. Powstanie w centrum miasta, bezpośrednio przy głównym węźle komunikacyjnym.
Podpisane porozumienie zakłada, że miasto zadba o kadry dla firm wynajmujących powierzchnie w biurowcu. Nastąpi to poprzez dostosowywanie kierunków kształcenia na poziomie szkół średnich.
Do programu Fabryka kwalifikowano miasta zamieszkałe przez co najmniej 40 tys. osób. Pod uwagę brany był poziom negatywnych zjawisk społecznych i gospodarczych, takich jak poziom bezrobocia, odpływ ludności w celach zarobkowych czy powierzchnia biurowa przypadająca na jednego mieszkańca. Weryfikacji podlegały również możliwości kadrowe. Zbadano liczbę osób bezrobotnych z wykształceniem odpowiadającym potrzebom firm m.in. z sektora IT. Z tych grup najemcy powierzchni biurowych będą bowiem rekrutować swoich przyszłych pracowników.
W wybranych miastach powstać ma w sumie 300 tys. m kw. powierzchni biurowej. Znaleźć ma w nich pracę ponad 30 tysięcy osób.
W przypadku Mielca chodzi m.in. o odwrócenie struktury zatrudnienia i zatrzymanie oraz przyciągnięcie do miasta młodych, wykształconych ludzi. Mielec jest bowiem miastem typowo przemysłowym, 75 proc. mieszkańców pracuje w przemyśle, a tylko 25 proc. w usługach.