Jest praca dla grafików i informatyków
PODKARPACKIE, KRAJ. Informatycy i graficy komputerowi mogą przebierać w ofertach pracy i stawiać wysokie wymagania płacowe. Na rynku pracy jest ich ciągle za mało.
Mateusz Wiktor z firmy Technetium, fot. archiwum
Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie nawiązała współpracę z dużą międzynarodową firmą Spectec, specjalizującą się w poprogramowaniach do zarzadzania statkami i obsługi platform wydobywczych. Kadry szukają wśród studentów WSIiZ.
- Firma poszukuje kilkunastu informatyków wśród naszych studentów, ale zgłosiło się zaledwie 5 osób - mówi Lucjan Hajder, dyrektor ds. informatyki WSIiZ. - Większość naszych studentów informatyki już na II roku ma stałą, dobrze płatną pracę albo realizuje intratne zlecenia.
Równie rozchwytywani są graficy komputerowi. Uczelnia ma wolne miejsca na staż dla studentów ostatniego roku grafiki komputerowej w mediach, ale nie ma chętnych.
- Ze względu na ogromny niedobór grafików, firmy zgadzają się zatrudnić nawet studentów początkowych roczników – mówi prof. Andrzej Głowacki z Katedry Reklamy i Grafiki komputerowej WSIiZ. - Nasz absolwent Wojciech Kokoszka z firmy Idea Foto zatrudnia studentów II roku
Mateusz Wiktor z firmy Technetium zatrudnia informatyków i grafików z WSIiZ na staż i na stałe. Trzy czwarte kadry to studenci lub absolwenci WSIiZ.
- Nie jest łatwo znaleźć specjalistów z tej branży, dlatego współpracuję ściśle z Biurem Karier WSIiZ i wyławiam ich już na etapie studiów. Adepci WSiZ wypadają lepiej niż ci z innych uczelni. Przede wszystkim mają większą wiedzę praktyczną, lepiej posługują się najnowszymi technologiami oraz najnowcześniejszym sprzętem.
Lucjan Hajder zawraca uwagę, że w różnych częściach kraju powstają firmy outsourcingowe, które potrzebują takich specjalistów. – Jeśli nie wykształcimy odpowiedniej liczby informatyków i grafików, takie firmy u nas nie powstaną – komentuje.
ac