Co dalej z Karpackim Horyzontem
BRUKSELA. Dzisiaj w Parlamencie Europejskim w Brukseli odbyło się spotkanie eurodeputowanych z przedstawicielami Komisji Europejskiej, poświęcone rozwojowi regionu Karpat w kontekście nowej Perspektywy Finansowej Unii Europejskiej.
Spotkanie było kontynuacją zorganizowanego wcześniej przez europosła Tomasza Porębę w Strasburgu spotkania posłów z partnerami zainteresowanymi utworzeniem specjalnego programu dla krajów karpackich (Polski, Słowacji, Węgier, Rumunii i Ukrainy) w nowym budżecie Unii Europejskiej.
W czasie dzisiejszego posiedzenia eksperci z Komisji Europejskiej odpowiedzialni za współpracę przygraniczną oraz strategie makroregionalne odpowiadali na pytania eurodeputowanych dotyczące możliwości utworzenia projektu obejmującego swoim zasięgiem region Karpat oraz pozwalającego na lepszą koordynację i współdziałanie w procesach realizacji aktualnie istniejących w jego obszarze programów wspólnotowych.
Według Komisji Europejskiej są cztery główne możliwości realizacji powyższego zamierzenia:
- podjęcie starań o zainicjowanie osobnej strategii makroregionalnej dla Karpat
- oddolna organizacja państw - partnerów Konwencji Karpackiej - regionu w celu lepszej koordynacji przy wykorzystywaniu środków unijnych.
- stworzenie nowego obszaru współpracy terytorialnej, na wzór Przestrzeni Alpejskiej
- objęcie Strategią Dunajską cały obszar Karpat
Wszystkie wspomniane rozwiązania zostaną w najbliższym czasie przedyskutowane przez posłów z grupy zajmującej się Karpackim Horyzontem, której pomysłodawcą był Tomasz Poręba.
- Dyskusja z przedstawicielami Komisji Europejskiej była niezbędna dla określenia kolejnych kroków na rzecz Karpat, które powinniśmy podjąć w najbliższej przyszłości – mówi Tomasz Poręba, poseł do Parlamentu Europejskiego. - Wśród posłów do PE z regionu jest wola, żeby blisko współpracować w tej sprawie i to ponad politycznymi podziałami. Mam nadzieję, że regionem Karpat zainteresuje się również polska prezydencja, gdyż to właśnie z jej udziałem dużo łatwiej byłoby osiągnąć znaczący postęp w przeforsowaniu tegoż projektu na poziomie europejskim, tym bardziej, że Karpaty są zdecydowanie bliższe Polakom, niż obejmującym po nas unijny ster Duńczykom czy Cypryjczykom.
ra