Nie będzie sprzedaży udziałów MPGK w Jaśle
JASŁO. Radni powiedzieli nie pomysłowi władz miasta.
Radni nie wyrazili zgody na okresową sprzedaż do 33 proc. udziałów miasta w spółce Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej.
A plan był taki - transakcja miała przynieść 20 mln zł, które miałyby być przeznaczone na uzbrojenie terenów inwestycyjnych w dwóch strefach: w Warzycach i Gamracie.
Jak tłumaczył na sesji burmistrz Ryszard Pabian - obecny okres programowania 2014-2020, w połączeniu z „Pakietem dla miast średnich tracących swoje funkcje społeczno-gospodarcze”, zapewniają preferencje przedsiębiorcom lokującym inwestycje na terenach miast takich jak Jasło.
Gdyby Jasło skorzystało z możliwości stworzonych przez nowe mechanizmy finansowe, mogłoby pozyskać środki kapitałowe na uzbrojenie stref przemysłowych poprzez okresowe zbycie udziałów spółki komunalnej. Jego zdaniem nie spowodowałoby to przekroczenia żadnych wskaźników wymienionych w ustawie o finansach publicznych, nie stworzyło również ryzyka utraty nadzoru nad spółką komunalną. Tym bardziej, że udziałów w spółce nie może wykupić podmiot prywatny, a jedynie fundusz lub bank. Sprzedane udziały miałyby być stopniowo odkupywane przez 20 lat (na spłatę byłaby zostać przeznaczana część dochodów spółki).
Tymczasem radni zastanawiali się, czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby zaciągnięcie przez miasto 20 - milionowego kredytu. Zdaniem władz miasta, takie rozwiązanie byłoby niekorzystne i Jasło musiałoby zrezygnować z realizacji zadań zaplanowanych na najbliższy okres (m.in.: budowa mostu na osiedlu Gądki, przebudowa infrastruktury sportowej oraz inwestycje z zakresu odnawialnych źródeł energii).
Ostatecznie rada projekt uchwały odrzuciła.