Stalowa Wola z własnym lotniskiem?
STALOWA WOLA. Miasto chce przejąć lotnisko w Turbi. Pierwsze kroki zostały już poczynione.
W marcu, nadzwyczajne walne zgromadzenie członków tamtejszego aeroklubu podjęło uchwałę, którą upoważniło zarząd do wypracowania warunków przekazania majątku aeroklubu na rzecz Stalowej Woli. Jak poinformował Lucjusz Nadbereżny, prezydent miasta, zmieniła się również prawna sytuacja lotniska, które stało się lotniskiem ogólnodostępnym. Jest wpisane na mapę lotnisk o takim znaczeniu, co zmienia jego profil.
I to właśnie chciałyby wykorzystać władze miasta. Zdaniem prezydenta, istnieje możliwość pozyskania środków, które umożliwią modernizację lotniska, tak, by mogło być wykorzystane zarówno na cele biznesowe i sportowe.
Już w przyszłym roku w Turbi odbędą się dwie duże imprezy promujące to miejsce - w maju Mistrzostwa Europy w Szybownictwie, później podkarpackie pokazy lotnicze.
Obecnie lotnisko w Turbi wykorzystywane jest jedynie do lotów szkoleniowych, sportowych i treningowych.