Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

Biomasa wspomoże bezpieczeństwo energetyczne Polski. Opinia prof. Krzysztofa Kuda

Opublikowano: 2018-04-29 12:16:18, przez: admin, w kategorii: Rolnictwo

Podczas III Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej „Bezpieczeństwo energetyczne - filary i perspektywa rozwoju” wielu panelistów mówiło o dywersyfikacji źródeł energii.

Fot. Pixabay/CC0

Fot. Pixabay/CC0

 

Zachodzi jednak takie pytanie, czy chęć uniezależnienia się ze źródeł ze Wschodu jest na tyle możliwa, na ile my sobie obiecujemy. Z prostej przyczyny - obawiam się, że dostawca, czyli Rosja nie tak łatwo odpuści rynek, który chce mu się wymknąć z ręki.

 

W związku z tym myślę, że jednym z takich, może nie rozwiązań tematu, ale jednym elementów całego kompleksowego rozwiązania dywersyfikacji są również źródła odnawialne. Moje badania dotyczyły biomasy z użytków zielonych, głównie biomasy siana, z obszarów, które są specyficzne, ponieważ są terenami zalewowymi.

 

Tereny zalewowe pełną wiele różnorakich funkcji, m. in. funkcji, które mają zapewnić bezpieczeństwo związane zarówno z powodziami, jak i suszami. Te zjawiska nabierają ostatnio coraz większego znaczenia, zwłaszcza w świetle zmian klimatycznych, które obserwujemy. Częstotliwość występowania tych zjawisk zmusza nas do przeciwdziałania, do przygotowywania się i do łagodzenia skutków. Tereny łęgowe, na których naturalne użytki zielone stanowią pewną formę biocenozy, odpornej na zalewanie zalewami powodziowymi, jak również są formą małej retencji, gdzie są w stanie zgromadzić wodę a później, w sytuacji suszy, tę wodę dostarczać. Te same użytki zielone mogą dostarczać biomasy. Biomasy, która do tej pory, jeśli była wykorzystywana, to głównie w celach paszowych. W kontekście o którym tu mówimy, ta biomasa może być wykorzystywana w celach energetycznych - albo jako biomasa siana do spalania, albo jako biomasa do fermentacji metanowej. Tutaj może być trochę problematyczna kwestia, gdyż jakość tej biomasy do fermentacji, jej zdolności fermentacyjne są bardzo zróżnicowane, ze względu m. in. na zróżnicowanie, środowisk naturalnych, z których ta biomasa pochodzi.

 

Jeśli mówimy o możliwościach wykorzystania tej biomasy w celach energetycznych, to przede wszystkim głównym czynnikiem jest sprawienie, stworzenie takich form zachęty, które sprawią, że rolnicy zechcą zmienić sposób użytkowania obszarów zalewowych. Bo do tej pory rolnicy użytkują te obszary zalewowe w sensie produkcji roślin polowych. Mimo, że ponoszą ryzyko zalania i utraty plonu wolą ponieść to ryzyko, dlatego że plony stanowią później rynek zbytu, natomiast jeśli chcielibyśmy zastąpić uprawę roślin polowych biomasą, biomasą energetyczną, to musielibyśmy stworzyć taką formę dofinansowania, taką formę zachęt ekonomicznych, które stworzą, sprawią, że rolnicy zechcą zmienić system użytkowania, a to może się wydarzyć, jeśli uznamy tereny zalewowe i użytki zielone za dobro publiczne, za realizację dóbr publicznych, które będą sprzyjały, będą stwarzały właściwe warunki, będą sprzyjały zapewnieniu bezpieczeństwa, zarówno wodnego w sensie powodzi jak i suszy jak również bezpieczeństwa energetycznego w postaci biomasy, którą możemy na cele energetyczne wykorzystywać.

 

Dr hab. inż. Krzysztof Kud, prof. PRZ podczas III Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej „Bezpieczeństwo energetyczne - filary i perspektywa rozwoju” (16-17 kwietnia 2018 r.) zorganizowanej przez Instytut Polityki Energetycznej im. I. Łukasiewicza oraz Katedrę Ekonomii Wydziału Zarządzania Politechniki Rzeszowskiej im. I. Łukasiewicza.

 

 

 

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij