Po wielkiej wodzie
TARNOBRZEG. Blisko 90 osób, a wśród nich naukowcy zajmujący się problematyką gospodarki wodnej, przedstawiciele firm wodociągowych z całego kraju, a także rada krajowa duszpasterstwa tej branży, przybyło do Tarnobrzega na seminarium zorganizowane przez Tarnobrzeskie Wodociągi pod patronatem prezydenta miasta Norberta Mastalerza.
Trzydniowe spotkanie pod nazwą "Człowiek i środowisko wobec żywiołu. Aspekt antropologiczny i techniczny" poświęcone było tematyce powodzi, która przed rokiem tak dotkliwie doświadczyła mieszkańców Tarnobrzega a także wyrządziła ogromne szkody w majątku gospodarki ściekowej.
Pierwszego dnia seminarium goście wysłuchali ks. Bogusława Pituchy, dyrektora Caritas Diecezji Sandomierskiej. Duchowny mówił o tym, jak bardzo ważna była ludzka solidarność w obliczu powodzi. Skalę nieszczęścia łatwiej było sobie wyobrazić, gdy starszy kapitan Jacek Widuch prezentował, z jakim poświęceniem i wysiłkiem strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu nieśli pomoc mieszkańcom zalanych osiedli Tarnobrzega i okolicznych miejscowości. Doskonałym dopełnieniem jego słów była wystawa sugestywnych fotografii Wacława Pintala i Bogdana Myśliwca “Powódź 2010”.
W czwartek, do uczelnianej auli Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej goście przybyli by wysłuchać kolejnych wykładów. O możliwościach finansowania gospodarki wodnej mówił profesor Marek Gromiec, o ryzyku zdarzeń niepożądanych w inżynierii środowiska opowiadał profesor Janusz Rak, a socjolog dr Marek Ziemba poruszył temat “Oszczędzanie wody w świadomości Polaków”.
Uczestnicy zwiedzili zamek i muzeum w Baranowie Sandomierskim, a w Tarnobrzegu Sanktuarium Matki Bożej Dzikowskiej, pałac Tarnowskich w Dzikowie i zalew machowski.
- Wycieczki były dla naszych gości również okazją, by na własne oczy obejrzeć znany tylko z telewizyjnych przekazów krajobraz po powodzi – informuje Wioletta Wojtkowiak, rzecznik prasowy Tarnobrzeskich Wodociągów. - Odwiedzili m.in. Klasztor sióstr Dominikanek w Wielowsi, który ucierpiał od żywiołu i gdzie wciąż trwają prace naprawcze.
ra