W Polsce najwięcej obywatelstw dostają Ukraińcy
Z najnowszych danych Eurostatu wynika, że w 2016 roku w Polsce wydano 3460 obywatelstw dla osób spoza Unii Europejskiej.
Fot. Nadwiślański Oddział SG
W 2016 roku prawie 1 mln osób otrzymało obywatelstwo jednego z krajów członkowskich Unii Europejskiej. To rekordowy wynik odkąd Eurostat zbiera dane na ten temat (w 2012 roku zorganizowano pierwszą edycję badania).
- Polska na tle takich państw jak Wielka Brytania, Niemcy czy Francja przyznaje raczej mało obywatelstw. W tych krajach wydano ich odpowiednio prawie 25 tys., 18 tys. i 16 tys. W Polsce jest jednak pewna znacząca tendencja. Od 2012 roku najwięcej obywatelstw polskich dostają osoby z Ukrainy, a następnie Białorusini. Wynika to oczywiście z nasilonej emigracji zarobkowej z tych krajów do Polski – mówi Krzysztof Inglot, prezes Personnel Service.
W 2016 roku wydano w Polsce w sumie 3460 obywatelstw dla osób spoza Unii Europejskiej. Większość z nich, bo aż 1885 dotyczyła osób z Ukrainy.
Oznacza to wzrost o 57% w porównaniu do 2012 roku. Eksperci Personnel Service wskazują, że trend wzrostowy będzie się umacniał, m.in. za sprawą nowej polityki migracyjnej. Na razie jednak, jak wynika z „Barometru Imigracji Zarobkowej – I półrocze 2018”, tylko co dziesiąty Ukrainiec chce się osiedlić w Polsce na stałe.
Kolejne 563 obywatelstwa polskie przyznano Białorusinom, a 236 Rosjanom. Rok wcześniej, czyli w 2015 roku wydano jeszcze więcej obywatelstw polskich osobom z Ukrainy, bo aż 1957, co było rekordowym wynikiem od 2012 roku.
- W Polsce zaczynamy rozumieć, że nasza gospodarka potrzebuje pracowników z Ukrainy na dłużej niż tylko kilka miesięcy, które przysługują w ramach uproszczonej procedury zatrudniania. Myślę, że to przyczyni się do wzrostu liczby przyznawanych obywatelstw dla Ukraińców. Na razie jednak jesteśmy na takim etapie migracji, że pracownicy nie deklarują chęci osiedlania się u nas na stałe. Natomiast odpowiednie zachęty, które zostały ujęte w nowej propozycji polityki migracyjnej, związane m.in. z dostępem do edukacji i nieruchomości, powinny to zmienić – podsumowuje prezes Personnel Service.