Lotniska regionalne wobec brexitu. Kongres „Fly&More”
RZESZÓW, JASIONKA. Zakończył się Kongres „Fly&More”.
W czwartek (15 marca 2018 r.) w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym G2A Arena odbył się Kongres „Fly&More”. W tym roku tematami były brexit oraz możliwość przychodów określanych jako „pozalotnicze”.
Sprawa Brexitu czy wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej dotyczy wszystkich państw, gdyż Zjednoczone Królestwo jest jednym z najczęstszych celów podróży, a obywatele tego ludnego państwa także często latają.
- W branży lotniczej istnieje obawa związana z możliwością ograniczenia wolnego swobodnego przepływu ludzi, co może spowodować spadek ruchu lotniczego na trasach z Polski do Wielkiej Brytanii – mówi Michał Tabisz, prezes Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka. - Ostatnie sygnały rządu brytyjskiego wskazują, że zależy mu na utrzymaniu obecnej poziomu ruchu, niemniej daje się odczuć rosnącą niepewność zarówno linii lotniczych, ja i lotnisk.
Dla Jasionki ruch z Wielką Brytanią (linie Ryanair) to około 300 tys. pasażerów w obydwie strony rocznie, co jest sporą liczbą, sięgającą blisko połowy całego ruchu. W Polsce zresztą większość lotnisk regionalnych ma tak rozwiniętą siatkę połączeń.
Sprawa jest istotna także dla lotnisk regionalnych z Wielkiej Brytanii z obydwu krajów.
Podczas panelu dyskusyjnego Mariusz Wiatrowski, wiceprezes Związku Regionalnych Portów Lotniczych zasugerował, że w razie spadku ruchu lotniczego nie będzie potrzeba rozbudowanej infrastruktury lotniskowej. Pojawiały się też głosy, że Brytyjczycy powinni zmienić swoją decyzję o wyjściu z UE.
Partnerem strategicznym kongresu był Linetech, a partnerem technologicznym Samsung.