Szlak Rzemieślnika na pograniczu polsko-słowackim
PODKARPACKIE. Zakończył się prowadzony w Polsce i na Słowacji projekt "Produkty tradycyjne szansą na rozwój".
Szlak Rzemieślnika na pograniczu polsko-słowackim. Opracowanie Turkula, Karol Kiwior, www.turkula.pl
Projekt realizowało trzech partnerów Stowarzyszenie Galicyjskie Gospodarstwa Gościnne - Bieszczady (lider projektu), Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju i Promocji Podkarpacia „Pro Carpathia” oraz Agencja Rozwoju Regionalnego ze Svidnika na Słowacji.
Główną ideą projektu była popularyzacja produktu lokalnego na pograniczu polsko-słowackim. Ponadto chodziło o wypracowanie modelu sprzedaży tych produktów regionalnych oraz stworzenie podstaw przyszłych kanałów dystrybucji producenckiej. Kolejny cel to powstanie sieci producentów lokalnych produktów np. rękodzieła czy rzemiosła. Uczestnicy brali udział w szkoleniach dla grup producentów oraz właścicieli gospodarstw agroturystycznych.
- Projekt zinwentaryzował rzemieślników – mówi Roman Glapiak z Dźwiniacza Dolnego, prezes Stowarzyszenia Galicyjskie Gospodarstwa Gościnne. – Pro Carpathia, prowadzi teraz kolejny projekt, który w większym stopniu pozwoli na zarabianie na produktach regionalnych.
Roman Glapiak prowadzi działalność, którą określa jako „gospodarstwo edukacyjne” - organizuje pokazy wypieku chleba tradycyjnego, uczy jak czerpać papier, a także organizuje Święto Chleba (najbliższe odbędzie się 5 sierpnia).
Jednym z efektów jest wyznacznenie Szlaku Rzemieślnika. Na szlaku umieszczone uwzględnione zostały nie tylko osoby zajmujące się tradycyjnym rzemiosłem, ale także kulinariami czy sztuką bieszczadzką.
- Wszyscy rzemieślnicy zostali przez nas zweryfikowano, turyści mogą więc być pewni, że nie wybierają się przypadkowe miejsce - zapewnia Michał Hendzel z Pro Carpathii.
ac