Napędy elektryczne rozwiną polską gospodarkę. Opinia Marcina Korolca
RZESZÓW. Konferencja Bezpieczeństwo energetyczne – filary i perspektywa rozwoju.
Marcin Korolec
- Czy w Polsce dużo jest jeszcze do zrobienia jeśli chodzi o promocję pojazdów elektrycznych ?
- W Polsce jesteśmy, niestety na samym początku tej drogi, ale myślę że korzyści makroekonomiczne które wiążą się z taką wielką transformacją części transportu kołowego w kierunku napędów elektrycznych, są w zasadzie nie do przecenienia. Słusznie rząd dzisiaj wskazuje ten kierunek, jako na jeden z lewarów rozwoju gospodarczego w przyszłości. Musimy pamiętać, że jakiś bardzo poważny ułamek naszych dochodów wydajemy na import ropy naftowej. W 2015 roku, o ile pamiętam to było 10 mld dolarów, czyli 40 mld złotych. Wyobraźmy sobie, że połowę polskiego transportu kołowego zamieniamy na transport elektryczny. Tzn. że 20 mld złotych zostaje w Polsce, to znaczy że jakiś 1% PKB w Polsce rośnie, bez negocjacji, funduszy europejskich, bez traktatów międzynarodowych, tylko dlatego że zmieniamy taką część polskiej gospodarki w kierunku napędu elektrycznego. To jest siła i to jest skala tej zmiany, którą można by przyrównać prawdopodobnie do następnego, systemowego wsparcia polskiej gospodarki po tym jak fundusze europejskie po roku 2020 będą się kurczyć.
- Chyba na pierwszy rzut powinien pójść transport publiczny? Czy najpierw powinny być autobusy czy najpierw powinny być, czy może równocześnie, samochody osobowe ?
- Myślę, że kawa nie wyklucza herbaty, ale rzeczywiście Polska ma bardzo poważne atuty jeśli chodzi o transport publiczny. Mamy bardzo znaczących producentów rodzimych, ale też część koncernów europejskich swoje podstawowe zakłady produkcyjne umieściła w Polsce. Także Polska jest takim miejscem, w którym autobusy, a autobusy elektryczne w szczególności, są produkowane i są też nagradzane nawet na wystawach międzynarodowych. Podsumowując Polska ma bardzo poważne atuty jeśli chodzi o budowę technologii związanych z transportem publicznym.
- A z samochodami osobowymi?
- Myślę, że jest kilka różnych inicjatyw gospodarczych takich czy innych. Polska też jest, musimy pamiętać, bardzo poważnym producentem części samochodowych w związku z tym, czy do tych czy do innych samochodów ci producenci mają już swoją bazę w Polsce, więc wydaje mi się, że nie ma tutaj szczególnego zagrożenia dla polskiej gospodarki zmianą modelu czy zmianą taką systemową i jakie zagrożenie może występować w innych miejscach.
Marcin Korolec, prezes Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych, były minister środowiska
Konferencja została objęta honorowym patronatem: Ministra Energii, Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, Sekretarza Stanu w Ministerstwie Środowiska oraz Pełnomocnika Rządu ds. Polityki Klimatycznej, Prezydenta Miasta Rzeszowa, Wojewody Podkarpackiego, Marszałka Województwa Podkarpackiego oraz Rektora Politechniki Rzeszowskiej im. Ignacego Łukasiewicza. Sponsorem główny jest Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) oraz Ursus. Partnerem Konferencji: Polska Grupa Górnicza, GE Energy, Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), Medcom. Sponsorami wspierającymi Konferencji są firmy: Enea, Gaz-System, Asseco Poland, Geotermia Mazowiecka, Zarząd Transportu Miejskiego w Rzeszowie, Stowarzyszenie Elektryków Polskich - Oddział Rzeszów, Elektromontaż Rzeszów.