Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

Segment piwowarstwa rzemieślniczego w Polsce i na Podkarpaciu

Opublikowano: 2017-04-01 14:05:46, przez: admin, w kategorii: Biznes

Jak podaje brewersofeurope.eu spożycie piwa w Polsce w 2015 na osobę, wyniosło 98 litrów. &5 proc. dorosłych kupuje piwo kilka razy w roku. Wysoka konsumpcja wpływa na rozwój gałęzi browarów regionalnych i rzemieślniczych. Obecnie co pięćdziesiąte piwo pochodzi z małego, lokalnego zakładu.

Fot. Pixabay/CC0

Fot. Pixabay/CC0

 

Polska branża browarnicza posiada rozwinięte technologie produkcyjne pozwalające na wytwarzanie trunków na światowym poziomie. Jednocześnie dogodne uwarunkowania kulturowe czynią rodzimy rynek jednym z największych w Europie, zarówno pod względem produkcji, jak i spożycia. Wielkość podaży piwa w naszym kraju jest trzecią największą na Starym Kontynencie. Wyprzedzają nas jedynie Niemcy i Wielka Brytania. Konsumpcja per capita w 2015 wyniosła 98 litrów rocznie, co plasuje nas wśród najwyższych wyników w całym zestawieniu. W badaniu KPMG aż 73% dorosłych respondentów wskazało, że po piwo sięga przynajmniej kilkukrotnie w ciągu roku, co daje niemal 23 mln aktywnych klientów. Według szacunków wartość całego segmentu wynosi ok. 15 mld złotych. Rynek browarniczy w Polsce – w ujęciu ilościowym – jest już nasycony. Trudno spodziewać się skokowego wzrostu spożycia w najbliższych latach. Za to konsumenci coraz bardziej otwierają się na nowe rodzaje piw, co nie umyka uwadze producentów. Jak podaje firma doradcza KPMG, aż 71% browarów wskazuje innowacyjność i jakość produkcji jako czynniki, które będą miały największy wpływ w przyszłości.

Podwyższenie jakości oferowanych produktów wiąże się bezpośrednio ze zwiększeniem świadomości i wiedzy klienta.

- Konsumenci piwa w Polsce stają się coraz bardziej wymagający. Wciąż poszukują nowych smaków, są otwarci na nowości. Szansę tę wykorzystały lokalne browary, które wyszły z bogatą i różnorodną ofertą. Nowy trend daje szanse małym producentom na zwiększenie sprzedaży swoich alkoholi – mówi Mateusz Puślecki z Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych (PSPD). Według szacunków PSPD obecnie co pięćdziesiąte kupowane w Polsce piwo pochodzi regionalnej produkcji.

Tylko w ostatnim roku na rynek trafiło ponad 1500 nowych produktów, pochodzących z rzemieślniczych warzelni, a szacuje się, że w tym roku liczba premier będzie jeszcze większa.

Od kilku lat w różnych częściach globu obserwuje się dynamiczny wzrost znaczenia piw rzemieślniczych w gospodarkach różnych państw. Największym rynkiem browarniczym są Stany Zjednoczone. Jak donosi Brewers Association, tylko na przestrzeni ostatnich siedmiu lat małe warzelnie podwoiły swoją wartość przełamując barierę 12% udziałów w branży. W Australii od 2003 roku segment piw kraftowych cechuje się nieprzerwanym wzrostem oscylującym wokół 13% w skali roku.

W Polsce dynamika zmian jest wolniejsza. Według ekspertów z PSPD browary rzemieślnicze stanowią ok. 2% rynku. W województwie podkarpackim funkcjonują trzy browary rzemieślnicze. Są to Browar Rzemieślniczy Z&Z Wojkówka (gmina Wojaszówka, powiat krośnieński), Ursa Maior w Uhercach Mineralnych (Bieszczady) oraz Nowy Łańcut w Łańcucie.

Największą zaletą lokalnych warzelni jest ich elastyczność. Pozwala ona na szybką reakcję i dostosowanie się do zmian preferencji konsumentów i ich oczekiwań. Małe zakłady rzemieślnicze, posiadające niewielką siłę, w walce o klienta postawiły przede wszystkim na innowacyjność i jakość.

Wielcy gracze zaczęli wprowadzać nowe gatunki piw do swojej oferty właśnie w reakcji na działania lokalnych browarów. Nowofalowe style z amerykańskimi chmielami, czy wyjście poza produkcję jedynie jasnego lagera to także część piwnej rewolucji, której początkiem jest 2011 rok. Składniki stosowane przez koncerny przeważnie odbiegają jakościowo od tych używanych przez browary kraftowe. Firmy te budują wizerunek wytwórstwa opartego o rzemieślnicze metody produkcyjne, w rzeczywistości utrzymując produkcję masową. Pokazuje to, jak duży wpływ na rynek browarniczy ma piwowarstwo rzemieślnicze, które wywodzi się w Polsce z piwowarstwa domowego.

Konsumeci stopniowo odchodzą od tanich, masowych trunków, rośnie asortyment w kanałach dystrybucji zarówno on-trade, jak i off-trade. W większych miastach obecność pubów oferujących piwa z kilkunastu czy kilkudziesięciu browarów stała się wręcz normą. Markety dodają do oferty kolejne gatunki piwa, które pochodzą nie tylko od największych graczy, ale także od rzemieślników.

Polskie Stowarzyszenie Piwowarów Domowych to jedno z największych stowarzyszeń hobbystycznych w Polsce, skupiające ponad 800 członków. Stowarzyszenie organizuje kursy na certyfikowanych sędziów piwa, wiele lokalnych, regionalnych i krajowych konkursów piw domowych, szkolenia sensoryczne, zbiera wiedzę dotyczącą piwowarstwa i jego historii w Polsce oraz wydaje własne wydawnictwa.


Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij