Czy i jak należy poprawić jakość kultury w Rzeszowie? Opinia Waldemara Szumnego
Zarówno wysoka kultura, jak i sztuka na najwyższym poziomie powinny otaczać nas od najmłodszych lat. Bo dla rozwoju każdego człowieka bardzo ważne jest jego wejście w świat duchowy.
Waldemar Szumny
Rozwój fizyczny, intelektualny oraz duchowy dotyczy człowieka od urodzenia. Już dzieci potrzebują placów zabaw i sal gimnastycznych, szkół, teatrów i muzeów. Gdy dojdzie do zaburzenia jednej z tych sfer, to wypaczony może zostać prawidłowy rozwój. Pojawiają się wady postawy i otyłość, brak logicznego myślenia, przyzwolenie na bylejakość i niewrażliwość na piękno.
Można być przerażonym najnowszym repertuarem warszawskiego teatru z bluźnierczą sztuką. Profanacja krzyża, szarganie świętości – taka publiczna oferta kulturalna nie rozwija duchowo, nie wyraża dobra i piękna, nie kształtuje wrażliwości na drugiego człowieka i poszanowania jego uczuć.
Można też być przerażonym najnowszym raportem o kulturze w polskich miastach z wstydliwą pozycją stolicy Podkarpacia. Żenująco niskie nakłady, słabość miejskich elit kulturalnych – taka kwota publicznych wydatków na kulturę nie jest powodem do dumy, nie pokazuje właściwej dbałości o sferę duchową, nie przystoi stolicy innowacji.
Pozostaje liczyć na to, że dzisiejsza decyzja radnych Rzeszowa w sprawie utworzenia Rzeszowskiej Rady Kultury zapoczątkuje dobrą zmianę w kulturze. Może wreszcie uda się w większym niż dotychczas zakresie do głosu dopuścić artystów i twórców. Może wreszcie uda się stworzyć instytucję kulturalną przynoszącą chlubę i sławę w całym kraju. Może wreszcie uda się zainicjować i wypromować wydarzenie artystyczne na najwyższym europejskim poziomie.
A być może przy okazji odkrytych rewelacji archeologicznych pod ul. 3 Maja uda się wykorzystać je (XIV-wieczne mury, cenne znaleziska, zachowane szkielety), kreując nową ofertę kulturalno-turystyczną i włączając w nią przepiękny widok na miasto z wieży farnej.
Waldemar Szumny, wiceprzewodniczący Rady Miasta Rzeszowa