Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

Wzrost sprzedaży detalicznej

Opublikowano: 2012-02-23 16:22:14, przez: admin, w kategorii: Biznes

Sprzedaż detaliczna w styczniu wzrosła o 14,3 proc w ujęciu rocznym. Wskaźnik znalazł się jednak pod dużym wpływem efektów bazowych, a znaczące wzrosty zanotowano przede wszystkim w kategoriach dóbr nietrwałych.

Źródło: BRE Bank na podtsawie danych GUS

Źródło: BRE Bank na podtsawie danych GUS

- Tak duży nominalny wzrost sprzedaży detalicznej nie powinien być powodem do hurraoptymizmu. Jednym z głównych czynników, który miał wpływ na tak wysoką dynamikę był efekt bazowy w handlu samochodami - komentuje Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista BRE Banku.

Dodaje, że w ubiegłym w ubiegłym roku, w związku ze zmianą przepisów odnośnie odliczania VAT od samochodów ,,z kratką'', sprzedaż tej kategorii spadła o ponad 50 proc. w ujęciu miesięcznym. Przy obecnym, ,,normalnym'' poziomie sprzedaży samochodów skutkuje to dynamiką roczną rzędu 30 proc. - Gdyby wykluczyć ten efekt bazowy dynamika całej sprzedaży detalicznej byłaby bliższa 11 proc. - mówi Pytlarczyk.

Zdaniem analityków BRE negatywny wpływ na interpretację danych ma również charakterystyka wzrostów poszczególnych składowych. - Największe dynamiki obserwujemy wśród dóbr nietrwałych. O ponad 10 proc. rośnie sprzedaż żywności, która nie decyduje o trendach konsumpcyjnych i jest mocno zmienna - komentuje Marcin Mazurek, analityk BRE.

Na wysokim poziomie utrzymała się sprzedaż paliw (ok. 20 proc w ujęciu rocznym), spadła dynamika sprzedaży farmaceutyków, prasy i książek oraz odzieży. Po raz kolejny osunęła się także sprzedaż dóbr trwałych w postaci mebli i sprzętu RTV i AGD.

- Po wyłączeniu mylnego efektu bazowego na samochodach, dynamika sprzedaży jest niższa niż w poprzednich miesiącach. W połączeniu z niekorzystną kompozycją wzrostów opartą o dobra nietrwałego użytku, pozwala nam to na podtrzymanie negatywnej prognozy dotyczącej dynamiki sprzedaży detalicznej - mówi Pytlarczyk. Podkreśla, że dynamika spadnie mimo relatywnie szybko rosnących dochodów bieżących. - Oczekiwania konsumentów pozostają niekorzystne, a większa część dochodów w nadchodzących miesiącach będzie przeznaczona na poprawę bilansów gospodarstw domowych - dodaje Pytlarczyk.

Wysoka dynamika sprzedaży powinna raczej pozostać neutralna dla RPP. - Po wnikliwej analizie, jaką zapewne przeprowadzi NBP, widać, że nie mamy do czynienia ze zmianą trendu. Wzrost PKB spowalnia, lecz wolniej niż oczekiwano jeszcze kilka miesięcy temu - komentuje Mazurek. W tym sensie, zdaniem analityka BRE, wspiera to obecnie jastrzębią retorykę RPP.

kar

Więcej o: BRE Bank, detal, samochody, PKB, RPP, gus

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij