„Muzeum Lizaka” prowadzi zbiórkę na PolakPotrafi.pl

W Podkarpackiem mamy Muzeum Młynarstwa i Wsi w Ustrzykach Dolnych, także Muzeum Gorzelnictwa w Łańcucie, chociaż do tego ostatniego trudno się w tej chwili dostać. Jest Muzeum Mleczarstwa w Rzeszowie mieszczące się w halach dawnego budynku szkolnej mleczarni Zespołu Szkół Spożywczych przy ul. Warszawskiej 20.

Oczywiście dobrze są takie muzea, ale to muzea typu ekspozycyjnego. Zwiedzający nie mogą wziąć udziału w samym procesie produkcji czy w organizowanych na miejscu warsztatach. Inny pomysł na tego typu przedsięwzięcia ma Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej, które systematycznie od lat, przez kilka miesięcy w roku prowadzi tematyczne warsztaty kulinarne związane z kuchnią lasowiacką.

Są muzea w Polsce, gdzie znalezione inne rozwiązania. Np. w Muzeum Piernika w Toruniu czy w Boroniówce, starej osadzie młynarskiej k. Ojcowa, gdzie zabytkowy młyn jest na chodzie, miele mąkę, a później można jeść upieczone z niej ciasto. Podobnie Rogalowe Muzeum Poznania czyli muzeum rogala świętomarcińskiego, zlokalizowane jest w Poznaniu (Stary Rynek 41). Muzeum poświęcone jest tradycji wypieku rogala, mającej już 150 lat, a jego zwiedzanie ma charakter interaktywny.

Działa też Muzeum Wina w Zielonej Górze, w którym możemy nauczyć się rozpoznawania dobrego i złego wina. W Gospodarstwie Pasiecznym „Sądecki Bartnik” we wsi Stróże oraz Skansenie Pszczelarskim w Pszczewie jemy miód i kręcimy świece. O walorach Muzeum Browaru w Żywcu mówić chyba nie trzeba. Podobnie, jak i w niedalekiej przyszłości - bo otwarcie w 2017 r. - na warszawskiej Pradze Muzeum Polskiej Wódki.

Cieszy mnie, że w przyszłym roku rozpocznie działalność Muzeum Lizaka w Jaśle, nastawione przede wszystkim na interaktywność i współdziałanie uczestników w całym procesie zwiedzania, co jest obowiązującym trendem we współczesnym muzealnictwie.

Pobliski Skansen Archeologiczny Karpacka Troja w Trzcinicy spowoduje zapewne, że część jego odwiedzających – szczególnie dzieci - zajrzy także do Muzeum Lizaka. A Podkarpackie zyska kolejną atrakcję turystyczną porównywalną do Bieszczadzkich Drezyn Rowerowych.

Katarzyna i Grzegorz Schabińscy, którzy wyszli z inicjatywą utworzenia w budynku dawnej kaflarni Muzeum mają świadomość kosztów tego przedsięwzięcia. I zdają sobie sprawę, że sami ich wszystkich nie udźwigną. Potrzebują pomocy, więc zdecydował się na popularny ostatnio crowdfunding, czyli finansowanie projektu przez społeczność. Zwrócili się do PolakPotrafi.pl - pierwszej i największej w Polsce platformy crowdfundingowej o pomoc w zebraniu części funduszy na realizację projektu Muzeum Lizaka. Wystąpili o 98 tys. zł. i w ciągu kilku dni od zamieszczenia informacji o projekcie utworzenia Muzeum Lizaka w Jaśle zebrali pod 20 tysięcy. Mają jeszcze 42 dni na zebranie reszty, jeśli będzie brakować chociaż złotówki do tej kwoty, to nic nie dostaną. Tu obowiązuje zasada „wszystko albo nic”. Jeśli przed upływem przewidzianego czasu na uzyskanie dofinansowania projekt nie osiągnie zakładanego celu finansowego, wówczas wspierający otrzymają zwrot swoich wpłat w całości na konto w PolakPotrafi.pl. Tak więc każda wpłata jest ważna.

Link do strony: https://polakpotrafi.pl/projekt/muzeum-lizaka

Krzysztof Zieliński, dziennikarz, regionalista, popularyzator kuchni tradycyjnej. Animator Szlaku Kulinarnego Podkarpackie Smaki, współzałożyciel Stowarzyszenia „Pro Carpathia”.