Radny Kazimierz Myrda o rozszerzeniu Rzeszowa
RZESZÓW. Nie wszyscy radni Platformy Obywatelskiej popierają bojkot sesji
Kazimierz Myrda, fot. Adam Cyło
W ubiegłym tygodniu radni zerwali Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości zerwali obrady Rady Miasta wychodząc w przerwie, a dziś w ogóle nie przyszli. Ma być to protest przeciwko zgłoszeniu po raz szósty pod głosowanie uchwały o zgodzie na włączenie Malawy do Rzeszowa. Wyłamał się tylko Kazimierz Myrda, radny z Budziwoja. Dzisiaj nie chciał komentować działań swoich kolegów klubowych.
- Uważam, że Malawa powinna zostać przyłączona, nie można przyłączyć tylko rozwiniętych terenów, ale innym tez trzeba dać szansę – mówił dziś dziennikarzom.
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Marek Poręba, lider rzeszowskiej PO wyraził przypuszczenie, czy Kazimierz Myrda nie postępuje tak z jakichś przyczyn prywatnych.
- Nie ma tu żadnych przyczyn prywatnych – stwierdza radny. – Uważam nawet, że jest odwrotnie, to nie ja kieruję się prywatnymi argumentami.
ac