PiS: sesja nadzwyczajna jest niepotrzebna
RZESZÓW. Za dwie godziny sesja nadzwyczajna Rady Miasta Rzeszowa.
Jak dotąd, w programie jest tylko jeden punkt: Uchwała zmieniająca uchwałę Rady Miasta Rzeszowa w sprawie nadawania honorowych wyróżnień Miasta Rzeszowa. Przede wszystkim chodzi możliwość akceptacji kandydatur przez 2/3 członków kapituły, a nie 3/4 jak do tej pory. W uzasadnieniu ma to usprawnić cały proces.
Chodzi przede wszystkim o nadanie tutułu honorowego obywatela Lechowi Wałęsie. Jak wiadomo, na to nie zgodzi się troje radnych Prawa i Sprawiedliwości. Zmiana pozwolić ominąć ten sprzeciw.
Dziś (czwartek, godz. 11.30) radny Pi/s zwołąli konferencję prasową w tej sprawie.
- Sesja nadzwyczajna nie jest potrzebna - mówił Marcin Fijołek, przewodniczący klubu PiS. - To nie jest sprawa nie cierpiąca zwłoki. Ten tryb godzi w powagę Rady Miasta.
Radna Grażyna Szarama stwierdziła, że pozbawienie wpływu na decyzje kapituły trojga radnych z opozycji o godzi w interesy mieszkańców.
- Nie mamy procedur odbiegających od tego, co inne samorządy - mówił Grzegorz Koryl. - Decydowanie taką większością, cofa nas o 100 lat wstecz, gdy samorządy miast galicyjskich przyznawały hurtowo takie tytuły, komukolwiek, kto cokolwiek mógł załatwić. Niektórzy mieli po kilkadzieiąt obywatelstw.