Na działce po targowisku przy Dołowej powstanie sąd

Fot. archiwum

O tym, że miasto od dawna stara się o przejęcie Zamku (obecnie sądu), który chciałoby przekształcić w centrum kultury, wiadomo od dawna. Władze Rzeszowa, rozmawiały o tym jeszcze z kilkoma kolejnymi ministrami sprawiedliwości z poprzednich rządów. To samo robią i teraz. Jeśli doszłoby do tego, w zamian – Ministerstwu Sprawiedliwości - oferują m.in. miejską działkę po targowisku przy ul. Dołowej.

Na wtorkowej sesji Rady Miasta zostało to wręcz zagwarantowane. Ponad hektarową działkę po targowisku, radni zgodzili się przeznaczyć pod budowę nowego Sądu Okręgowego. „Za" głosowało 19 radnych.

Tu akurat nie było żadnych wątpliwości, tym bardziej, że o takiej lokalizacji nowego sądu mówi się od lat. Radni dopytywali jednak, czy uchwała, którą mają podjąć będzie jedynie intencyjna, czy też będzie miała już charakter decyzji. Okazało się, że to drugie. Nie będzie to zresztą jedyna uchwała, jaką w tej sprawie będą musieli przegłosowywać. W przyszłości – o ile miasto dogada się z Ministerstwem Sprawiedliwości – czeka ich jeszcze jedno głosowanie. Będą musieli przyjąć uchwałę o sprzedaży działki na rzecz Skarbu Państwa.

Nie wiadomo też jeszcze, jakie instytucje kultury miałyby się znaleźć w przyszłości w przejętym przez miasto zamku. Stanisław Sienko, wiceprezydent Rzeszowa, poinformował radnych, że decyzja taka zostanie podjęta zarówno przez samorząd Rzeszowa, jak i samorząd województwa. Oba zainteresowane są lokalizacją na zamku swoich instytucji.