Komisja ds. nadawania i zmian nazw ulic - znów nie tym razem
RZESZÓW. Na wtorkowej sesji Rady Miasta ponownie nie udało się powołać takiej komisji.
Nowe ulice na osiedlu Słoneczny Stok. Fot. SM Projektant
Sprawa tym razem rozbiła się już na etapie projektu wcześniejszej uchwały, dotyczącej samych „zasad nadawania i zmian nazw ulic, placów, parków i innych terenowych obiektów publicznych.”
Przypomnijmy, że pomysł powołania takiej komisji pojawił się kilka sesji wcześniej. Pomysłodawcą był Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta. Wziął się m.in. stąd, że radni co i raz zaskakiwani byli projektami uchwał o nadanie nazwy takiej czy innej ulicy, które wprowadzane były do porządku obrad w ostatniej chwili. Zdarzało się i tak, że radni nie mieli pojęcia, kim był człowiek, którego nazwisko miałaby nosić dana ulica. Chodziło wreszcie i o to, aby w jakiś sposób uporządkować miejską politykę w tej kwestii. Nie nadawać nazwy ulicom jak popadnie (a tych przecież w Rzeszowie cały czas przybywa), tylko zachować tu jakiś sens.
Temat pojawiał się na kolejnych sesjach Rady Miasta, ale do decyzji radnych szczęścia nie miał. Tak było i tym razem.
Co do zmian samych zasad nadawania nazw, radni również mieli dziś pewne wątpliwości. Wytykali np. pewne nieścisłości w projekcie uchwały. Zastanawiali się też, co takiego jest nie tak, jeśli chodzi o funkcjonowanie komisji ds. współpracy z samorządami (radni Prawa i Sprawiedliwości) - a to ona teraz m.in. opiniuje nadawanie nazw ulicom - że trzeba powoływać osobne ciało. Kompetencje obu zresztą w jakiejś mierze nakładałyby się na siebie. Poza tym - i jedna, i druga miałaby być tylko ciałem opiniotwórczym, nie decydującym o nadaniu jakieś nazwy. Więc po co?
Ostatecznie, radni cofnęli projekt uchwały o zasadach nadawania nazw do komisji regulaminowej i statutowej w Radzie Miasta. Wynik głosowania - 11 głosów za, 8 przeciwko.
Samym projektem uchwały o powołaniu komisji ds. nadawania nazw, już się nie zajmowano.
