Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

Marszałek o transporcie zbiorowym i kontroli NIK

Opublikowano: 2016-06-07 21:29:07, przez: admin, w kategorii: Samorządy

PODKARPACKIE. W ubiegłym roku (2015) Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła w kilku samorządach w tym w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego kontrolę wdrażania przepisów ustawy o publicznym transporcie zbiorowym.

Marszałek o transporcie zbiorowym i kontroli NIK

 

Kontrola dotyczyła okresu od roku 2013 do 11 grudnia 2015 roku, a więc na przestrzeni dwóch kadencji i trzech zarządów.

 

- Chciałem sprostować nieprawdziwe informacje, które pojawiają się mediach dotyczące kontroli NIK w sprawie transportu zbiorowego. Takie nieprawidłowe informacje zostały też przekazane na komisji rewizyjnej sejmiku województwa. Chcemy, zwłaszcza w kontekście zbliżającej się sesji absolutoryjnej, aby takie nieprawdziwe informacje były w porę prostowane i nie przynosiły szkody województwu i zarządowi. Jednoznacznie chcę powiedzieć, że żadnej korupcji w tym temacie nie ma i nie ma takiego stwierdzenia w wystąpieniu NIK-u, które otrzymaliśmy – mówił marszałek Władysław Ortyl na konferencji prasowej 7 czerwca 2016 roku.

 

Marszałek dodał też, że raport NIK- u jest pozytywny dla województwa, aczkolwiek zawiera uwagi, które spowodowały, że przewoźnicy są traktowani bardziej rygorystycznie.

 

Lesław Kornak, dyrektor Departamentu Dróg i Publicznego Transportu Zbiorowego podkreślał, że wyniki pokontrolnego raportu NIK są dla urzędu dobre. Całą jego wypowiedź jest w materiale filmowym poniżej.

 

Wystąpienie pokontrolne a publikacja NIK

 

Marszałek oraz dyrektor Kornak mówili o wystąpieniu pokontrolnym, z 23 grudnia 2015 roku, który trafiło do Urzędu Marszałkowskiego, jako do podmiotu kontrolowanego. Na podstawie wyników kontroli powstał także raport z 18 kwietnia 2016 roku (podpisany przez prezesa i wiceprezesa NIK). Tenże raport został 25 maja 2016 roku opublikowany na stronie internetowej Izby, a link udostępniony na facebooku NIK, zaś informacja prasowa trafiła do dziennikarzy. W tym raporcie padają jednak – przytoczone przez nasz portal – stwierdzenia o „korupcjogennej dowolności”. Przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego pod koniec konferencji prasowej zapoznali się w tą publikacją i zapewniali, że jej do tej pory nie znali.

 

- Do nas dotarło tylko wystąpienie pokontrolne – mówili dziennikarzom.

 

Raport NIK a radni

 

Publikacja raportu NIK miała też swój oddźwięk wśród opozycyjnych radnych. Sławomir Miklicz z Platformy Obywatelskiej stwierdził w komentarzu na facebooku, że radca prawny Urzędu Marszałkowskiego odmówił radnym – członkom Komisji Rewizyjnej sejmiku udostępnienia dokumentów z kontroli.

 

Pytany o to na konferencji marszałek Ortyl stwierdził, że były wątpliwości co do tego, czy zachowana zostanie anonimowość wymienionych tam firm, którym wymierzono kary czy też cofnięto zezwolenie.

 

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij