Czy ustawa refundacyjna narusza konsytucję?
Ministerstwo Zdrowia w formie obwieszczenia opublikowało nową listę refundowanych leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych, która zacznie obowiązywać z początkiem stycznia 2012 r. tj. z wejściem w życie ustawy refundacyjnej.\nUmieszczone na liście produkty mają stałe ceny i marże wynegocjowane z producentami.
- Oczekujemy na potwierdzenie i realizację optymistycznych zapowiedzi Ministerstwa Zdrowia, że dzięki przeprowadzonym negocjacjom, uzyskane oszczędności umożliwią rozszerzanie listy leków refundowanych – mówi Zenon Wasilewski, ekspert BCC ds. prawa farmaceutycznego.
Zdaniem BCC, obwieszczenie zostało wydane zbyt późno, a lista refundowanych leków może okazać się nie ostateczną, ze względu na 14-dniowy okres odwołania zainteresowanych podmiotów od wydanych decyzji. Stwarza to nie tylko chaos, ale przede wszystkim znaczne utrudnienia dla producentów, hurtowników, aptekarzy i lekarzy, a w konsekwencji dla pacjentów.
BCC w trakcie prac legislacyjnych nad ustawą refundacyjną wskazywał, że obwieszczenie nie może być traktowane jako źródło powszechnie obowiązującego prawa i stanowić podstawy do nakładania nowych obowiązków na apteki, ani też precyzowania uprawnień dla pacjentów. Przyjęcie formuły obwieszczenia należy uznać za niezgodne z Konstytucją (art.31 ust.3 w zw. z art. 68 ust 1 i 2), bowiem przekracza delegację ustawową wynikającą z ustawy refundacyjnej.
To zagadnienie prawne również powinno zostać rozpatrzone przez Trybunał Konstytucyjny – dodaje Zenon Wasilewski.
Na nowej liście znajduje się 2638 pozycji - o 847 mniej niż na poprzedniej. Oznacza to konieczność poważnych zmian w terapii dla olbrzymiej liczby pacjentów oraz znaczny wzrost ponoszonych przez nich wydatków. Może to być szczególnie niekorzystne dla wielu przewlekle chorych, np. osób po przeszczepach, leczonych onkologicznie, chorych na cukrzycę i choroby dróg oddechowych. Eksperci wskazują, że na nowej liście refundacyjnej znajdują się wyłącznie leki objęte obrotem aptecznym. Brakuje na niej leków z „programów zdrowotnych” i chemioterapii. BCC podnisło już kwestię, iż błędne rozwiązanie przyjęte w ustawie refundacyjnej – ustalenie górnej granicy budżetu jaki może być przeznaczany na refundację leków – skutkuje tym, że zakres wydatków refundacyjnych nie jest uzależniony od realnych potrzeb pacjentów, lecz od sztywno określonej w ustawie bariery finansowej.
W opinii BCC, przyjęte w ustawie refundacyjnej rozwiązania, której konsekwencją jest wspomniane obwieszczenie, nie oznacza dla pacjentów łatwiejszego dostępu do leków refundowanych oraz lepszej ich obsługi w aptekach. Takie zapisy ustawy refundacyjnej i wydawanych do niej aktów wykonawczych, jak wprowadzona formuła obwieszczenia, zakaz reklamy aptek i punktów aptecznych, obowiązek zawierania umów z Narodowym Funduszem Zdrowia – narusza Konstytucję RP.
Dlatego BCC wystąpił do Rzecznika Praw Obywatelskich z wnioskiem o rozważnie skierowania tej kontrowersyjnej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego.
- Podzielamy w tym zakresie opinie lekarzy i innych środowisk reprezentujących zawody zaufania publicznego – wyjaśnia Zenon Wasilewski.
kar