Wycinka pomnikowych drzew w na Pogórzu Przemyskim?
POGÓRZE PRZEMYSKIE.
Fot. WWF Polska
W 2008 roku wolontariusze współpracujący z Fundacją Dziedzictwo Przyrodnicze badali teren Nadleśnictwa Bircza (Pogórze Przemyskie), na którym proponowane jest utworzenie Turnickiego Parku Narodowego pod kątem drzew, które swoją obecnością świadczą o naturalności lasu - drzew, których nie posadził człowiek. W tym roku - 8 lat później - sprawdzono lokalizacje zinwentaryzowanych wówczas drzew - mówi Paweł Średziński z WWF Polska.
Park nie powstał do dziś. Obecnie obszar ten jest traktowany jako las gospodarczy, w którym trwa wycinka drzew, spełniających – zdaniem ekologów - kryteria drzew pomnikowych.
Wolontariusze Fundacji Dziedzictwo Przyrodnicze i WWF Polska sprawdzili, co stało się z drzewami, zinwentaryzowanymi osiem lat temu. Żadne z nich nie było objęte ochroną w formie pomnika przyrody. Okazało się, że pod piłę poszło siedem buków o obwodzie od 300 do 350 centymetrów, oraz dwa jawory o obwodzie 250-255 centymetrów.
- Na pniakach, które są jedynym śladem obecności niektórych z wiekowych drzew - widać już piętno czasu – dodaje Paweł Średziński. - Tych drzew już nie uratujemy, ale wciąż możemy ocalić te, które pozostały. Pierwsze 2000 drzew zostało już zgłoszonych przez Fundację Dziedzictwo Przyrodnicze i WWF Polska. Wkrótce przekażemy następne wnioski o objęcie ochroną w formie pomnika przyrody następnych drzew. W obecnej chwili jest to jedyny sposób na ocalenie najcenniejszych fragmentów planowanego Turnickiego Parku Narodowego. Puszcza Karpacka jest obok Puszczy Białowieskiej naszym największym dziedzictwem narodowym.
Jednak leśnicy wiele razy zapewniali, że tutejsze lasy nie są pozostałością Puszczy Karpackiej zostały zasadzone po II wojnie światowej, gdy zagospodarowywano ziemię po wysiedlonych Ukraińcach.