Partnerstwo publiczno-prywatne szansą na nowe drogi
Wnioski z raportu "Infrastruktura drogowa i elektroniczny system poboru opłat za korzystanie z dróg krajowych", opracowanego przez organizację Pracodawcy RP.
Fot. Adam Cyło
Raport jest analizą inwestycji drogowych w Polsce oraz czynników, blokujących ich realizację.
- By uzyskać zadowalające wpływy do budżetu państwa z tytułu funkcjonowania systemu finansowania inwestycji drogowych i móc traktować je jako stałe źródło finansowania budowy, modernizacji i utrzymania polskiej sieci drogowej, konieczne jest zapewnienie optymalnego pokrycia kraju systemem elektronicznego poboru opłat połączonego z wysokim poziomem kontroli i maksymalnej jego szczelności - czytamy w raporcie.
Dobrze rozwinięta infrastruktura drogową ma oczywisty wpływ na konkurencyjność gospodarki. Jest to szczególnie ważne dla Polski - nadal musimy zmniejszać dystans, jaki dzieli nas od krajów starej Unii pod względem rozwoju gospodarczego.
Eksperci Pracodawców RP ocenili, że zaniedbania w zakresie inwestycji infrastrukturalnych wynikają m.in. z wad poszczególnych regulacji prawnych i niedostatecznego finansowania tych przedsięwzięć. Chociaż, paradoksalnie, coraz więcej pieniędzy przeznacza się na budowę dróg, to brak środków nadal stanowi jedną z głównych barier dla modernizacji sieci komunikacyjnej w Polsce.
- Obowiązujący do końca czerwca 2011 r. system winietowy okazał się wadliwy - napisano w raporcie. - Chociaż w założeniu miał być jednym ze źródeł finansowania inwestycji drogowych, to w ostatnim okresie jego obowiązywania niemal 100 proc. wpływów z tego tytułu przeznaczane było na rekompensaty dla koncesjonariuszy autostrad płatnych.
Eksperci Pracodawców RP podkreślili jednocześnie, że urzędnicy wyznaczyli nierealny termin na rozstrzygnięcie skomplikowanego przetargu na wyłonienie wykonawcy systemu e-myta, zakładając, że postępowanie zostanie rozstrzygnięte w ciągu pół roku.
- A przecież musieli być świadomi tego, że opóźnienie rozstrzygnięcia przetargu jeszcze bardziej zmniejsza szanse uruchomienia systemu w ustawowym terminie – czytamy dalej. - Dla przykładu w Austrii, gdzie funkcjonuje analogiczny system naziemny, jego wdrożenie trwało półtora roku.
W dokumencie skrytykowano również fakt, że start systemu nie był skoordynowany z przyznaniem przez Inspekcję Transportu Drogowego dodatkowych etatów dla kontrolerów, co pozwoliłoby na skuteczniejsze czuwanie nad szczelnością systemu.
Z raportu Pracodawców RP wynika, że inwestycje drogowe zależą nie tylko od pozyskania środków finansowych.
- Państwo powinno z większą otwartością podchodzić do budowy dróg w systemie partnerstwa publiczno-prywatnego tym ważniejsze, że stan finansów publicznych budzi obawy o dalsze finansowanie inwestycji drogowych. Należy również przeprowadzić osobny audyt przepisów, kształtujących przebieg formalno-prawnego przygotowania inwestycji.
kar