Dlaczego obecnie nie należy poszerzać Rzeszowa? Opinia Waldemara Szumnego
Rada Miasta Rzeszowa wykonała pierwszy krok, aby stolica województwa podkarpackiego połączyła się z całą gminą Krasne. Temat ten wywołuje jednak sporo emocji.
Waldemar Szumny. Fot. Adam Cyło
Taką uchwałę podjęła rządząca większość, opozycja była przeciwna. Warto podać powody i przyczyny tego sprzeciwu.
Przede wszystkim do tej pory przyłączono do Rzeszowa już tyle terenów (ponad dwukrotnie zwiększając powierzchnię miasta), że na najbliższe lata jest co robić, jeśli chodzi o urbanizację nowych osiedli. Mieszkańcy od lat zgłaszają wiele potrzeb inwestycyjnych w swoim najbliższym otoczeniu. Aktualnie już wskaźnik zaludnienia (liczba mieszkańców w stosunku do zajmowanej powierzchni) jest w naszym mieście niższy od średniej krajowej, a po ewentualnym przyłączeniu nowych obszarów jeszcze by się znacząco obniżył.
Poza tym sposób powiększania Rzeszowa budzi zdziwienie i wywołuje uzasadniony opór włodarzy okolicznych gmin. Brakuje tu dialogu. W kraju sprawdzony sposób przećwiczyła już Zielona Góra, łącząc się dobrowolnie z otaczającą ją gminą – to wymaga prowadzenia rozmów i zobowiązania się do wspólnych ustaleń, a nie informowania poprzez media o swoich pomysłach.
Cały czas musimy pamiętać o przygotowywanych przez 13 gmin Zintegrowanych Inwestycjach Terytorialnych w ramach Rzeszowskiego Obszaru Funkcjonalnego. Idea ZIT oraz ROF opiera się na współpracy i zaufaniu, a wybrany przez Rzeszów sposób powiększania granic miasta wręcz nie zachęca do tej współpracy.
I na koniec – przy połączeniu Rzeszowa z gminą Krasne dodatkowy bonus finansowy (około 100 mln zł) przysługiwałby jedynie w sytuacji, gdyby to połączenie było dobrowolne. A na chwilę obecną gmina Krasne nie zgadza się na takie połączenie. Zatem nie ma wtedy możliwości zdobycia tych dodatkowych pieniędzy.
To ważne argumenty powodujące sprzeciw opozycji wobec uchwały. Nie ulega bowiem wątpliwości, że zmiana granic Rzeszowa nie powinna być czyniona w taki sposób. Całą sprawę można było poprowadzić w zupełnie inny sposób, o czym mówiłem w swoim wystąpieniu podczas sesji.
Waldemar Szumny, wiceprzewodniczący Rady Miasta Rzeszowa