Wataha – bieszczadzkie piwo powraca
Ponownie pojawia się ”Ursa Wataha” - piwo Bieszczadzkiej Wytwórni Piwa Ursa Maior, które zostało zainspirowane Bieszczadami i wilkami.
- Podobnie jak poprzednio do WATAHY użyliśmy unikalnej kompozycji siedmiu różnych odmian chmielu. Dzięki temu piwo uzyskało niepowtarzalny aromat z wyraźnymi akcentami dojrzałych pomarańczy i słodkich gruszek. – mówi Agnieszka Łopata, piwowarka z Bieszczadzkiej Wytwórni Piwa. – Wataha została uwarzona ze słodu pale ale i monachijskiego z dodatkiem kilku rodzajów słodów specjalnych, które nadały piwu bardzo ciekawy, głęboki smak i aromat. Piwo o wysokim ekstrakcie i zawartości alkoholu, w rzadko spotykanym stylu Strong Ale – mocne piwo górnej fermentacji - jest przyjemnie rozgrzewające i idealne do degustacji w chłodne jesienne wieczory.
Wilki w pozytywnym świetle
Przy okazji pierwszej Watahy promowano serial HBO o tej samej nazwie. Tym razem chodzi jednak o wilki.
- Od zawsze uważane za dzikie i krwiożercze były tępione bez umiaru. Są jednak troskliwymi opiekunami, unikającymi konfliktów zwierzętami i okazują się niezbędnym elementem prawdziwego bieszczadzkiego lasu. Bieszczady bez wilków nie będą prawdziwymi Bieszczadami. Swoim produktem mamy nadzieję wzmocnić ten pozytywny przekaz – powiedział Andrzej Czech z Ursa Maior.
Na etykiecie wykorzystano grafikę specjalnie przygotowaną przez Ryszarda Kaję, wybitnego plakacistę, scenografa i podróżnika zakochanego w Bieszczadach.
Piwo pojawi się w całym kraju.