Debata o Marce Karpackiej w Krynicy
KRYNICA ZDRÓJ. O promocji regionu i pogranicza na konferencji „Europa Karpat”.
Trzy dni, kilkadziesiąt paneli dyskusyjnych, najważniejsze osobistości świata biznesu i polityki, interesujące tematy. Tak w skrócie wyglądało tegoroczne Forum Ekonomiczne w Krynicy. Imprezą towarzyszącą temu wydarzeniu, jak co roku, była Konferencja Europa Karpat. Jeden z paneli dyskusyjnych w ramach tegoż spotkania dotyczył Marki „Karpaty” i strategii na przyszłość. Dyskusję moderował Władysław Ortyl, marszałek woj. podkarpackiego.
- Chcielibyśmy, aby Marka Karpacka miała znaczący wpływ na rozwój gospodarki w Karpatach - podkreślił marszałek Ortyl. - Problemem w Europie i na świecie jest brak znajomości Karpat, tego co te góry ze sobą niosą.
Uczestnik tego panelu dr Jerzy Kwieciński, wiceprezes Europejskiego Centrum Przedsiębiorczości podkreślił, iż niezwykle ważne jest, abyśmy się z Marką Karpacką przebili się na poziom unijny. Aby powstała strategia karpacka i aby miała ona charakter makroregionalny. Wówczas nie tylko zapewniłaby Karpatom wsparcie ze strony instytucji unijnych, ale też byłaby szalenie istotna dla Ukrainy, której nie ma w żadnej ze strategii makroregionalnych, dla integracji Ukrainy z Unią Europejską.
- Potrzeba nam jeszcze bardzo konkretnych projektów, inicjatyw, które można wspólnie realizować. Ważne jest, aby te inicjatywy były podejmowane na bardzo różnych poziomach. Potrzeba także współpracy parlamentów krajów karpackich oraz więcej współpracy organizacji pozarządowych i biznesu – mówił dr Kwieciński.
Podsumowując temat strategii karpackiej powiedział, iż będzie ona drogowskazem dla wspólnych działań.
- Po wielu latach starań, batalii o specjalny program unijny dla Karpat, wychodzimy z tej walki przegrani. Dziś Karpaty są absolutnym marginesem polityki rozwojowej – mówił inny z panelistów, Dawid Lasek, wiceprezes Stowarzyszenia Euroregion Karpacki Polska. Przypomniał, iż jako alternatywa dla braku wsparcia ze strony Unii Europejskiej obszaru karpackiego, powstała idea Marki Karpackiej. Narodziła się ona 4 lata temu. Jest inicjatywą oddolną. To tego, by zafunkcjonowała, potrzeba akceptacji klientów i konsumentów.
- Jesteśmy na etapie przygotowywania produktów Marki Karpackiej. W przyszłym roku będziemy otwierać w Genewie Biuro Marki Karpackiej – podkreślił Dawid Lasek.
O funkcjonowaniu marki regionalnej na przykładzie Republiki Czeskiej mówił Leszek Richter ze Stowarzyszenia Marek Regionalnych w Republice Czeskiej.
- Do systemu marek regionalnych włączyło się już w naszym kraju 26 regionów – podkreślił. - Marki regionalne pokrywają w sumie ¾ terytorium Republiki Czeskiej. Ich sukces bierze się stąd, że są to w głównej mierze inicjatywy oddolne, zarządzane m.in. przez lokalne grupy działania.
Wg Leszka Richtera, największym potencjałem Karpat są ludzie, a dokładniej potencjał drzemiący w ludziach.
Dorota Zańko