Wstępny projekt budżetu państwa na 2016 rok. Opinia Krystyny Skowrońskiej
Główne założenia ustawy budżetowej.
Posłanka Krystyna Skowrońska. Fot. Adam Cyło
Z najważniejszych spraw: 2 mld złotych na podwyżki płac w budżetówce. Ponadto będzie waloryzacja emerytur i rent. Wzrost tych świadczeń zależy jednak w dużym stopniu od poziomu inflacji. Tymczasem zamiast niej mamy deflację, czyli spadek cen. Dlatego rząd postanowił wypłacić emerytom i rencistom z najniższymi świadczeniami jednorazowe dodatki. Ci z emeryturami i rentami do 900 zł dostaną w marcu wraz z waloryzacją dodatkowo 350 zł na rękę. Przy świadczeniach w wysokości od 901 do 1100 zł będzie to 300 zł, między 1101 do 1500 zł - dodatek wyniesie 200 zł, a od 1501 do 2000 zł - 100 zł. Koszt tej operacji to 1,4 mld zł.
Od nowego roku będą też nowe zasiłki na dzieci. Przez pierwsze 12 miesięcy ich życia po 1 tys. zł miesięcznie. W przypadku dzieci urodzonych w 2015 r. zasiłki będą przysługiwać od początku przyszłego roku do skończenia przez nie 12 miesięcy.
Wzrośnie poziom kryteriów dochodowych, co przełoży się na wyższe świadczenia rodzinne oraz z pomocy społecznej. Tu rząd dołoży ponad 1 mld zł. Będzie też program złotówka za złotówkę. Dziś utrata do świadczenia następuje po przekroczeniu progu dochodowego. To się zmieni. Po przekroczeniu progu świadczenie nie będzie odbierane, lecz będzie obniżane o kwotę przekroczenia. Jeśli więc dochody uprawnionego przekroczą próg o 50 zł, to nie straci on zasiłku w wysokości 500 zł, lecz jedynie 50 zł z tej kwoty. Będą też pieniądze na restrukturyzację górnictwa - 900 mln zł.
Nasze PKB ma urosnąć - według prognoz - o 3,8 proc, czyli nieco więcej niż w tym roku. Dochody budżetu sięgną niemal 296 mld 879,2 mln zł, wydatki 351,5 mld zł.
Krystyna Skowrońska, przewodnicząca sejmowej Komisji Finansów Publicznych