Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

Przemysł obronny z perspektywami wzrostu

Opublikowano: 2011-10-31 14:19:00, przez: admin, w kategorii: Firmy

Większość ministerstw obrony w Europie boryka się z problemami wynikającymi z redukcji budżetów obronnych. W Polsce jest inaczej.

Dezamet w Nowej Dębie

Dezamet w Nowej Dębie

Siły zbrojne w Europie Środkowo-Wschodniej cierpią z powodu cięć budżetowych i braku długofalowej koncepcji planowania i realizacji polityki zakupowej. Duża część używanego obecnie uzbrojenia zbliża się do kresu swojej żywotności, jednak ministerstwa nie są w stanie sfinansować wszystkich, zaplanowanych wcześniej programów modernizacyjnych.

- Na tle innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej, sytuacja w Polsce wygląda raczej obiecująco. Nasz kraj jest liderem w regionie w zakresie wydatków na obronność - mówi Dominik Kimla, analityk sektora obronnego w warszawskim oddziale Frost & Sullivan, globalnej firmy doradczej.

Polska już teraz ma największy udział w wydatkach ponoszonych na obronność w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Należy oczekiwać, że udział naszego kraju w tych wydatkach zwiększy się z 52,1% w 2011 roku do 55,4% w 2020 roku. Jednym z kluczowych czynników sprzyjających rozwojowi rynku jest ustawowa regulacja zobowiązująca rząd do przeznaczenia 1,95% PKB z poprzedniego roku na wydatki związane z obroną narodową.

Zgodnie z zaakceptowanymi w 2009 roku 14 programami operacyjnymi, Ministerstwo Obrony Narodowej (MON) przewiduje przeznaczenie do 2018 r. niemal 11 mld USD (30 mld zł) na zakup uzbrojenia i sprzętu wojskowego. Programy zakupu śmigłowca wsparcia bojowego i zabezpieczenia oraz systemów obrony powietrznej i obrony przeciwlotniczej będą największymi przetargami w zakresie obronności w Europie Środkowo-Wschodniej.

- Zbliżająca się prywatyzacja przemysłu obronnego w Polsce również wpłynie na rozwój rynku - dodaje Dominik Kimla. - Państwowa Grupa Bumar (w skład której wchodzą dwie firmy z województwa podkarpackiego – Dezamet Nowa Dęba i Gamrat Zakład Produkcji Specjalnej z Jasła) przechodzi proces restrukturyzacji i konsolidacji, rząd zaś planuje do połowy 2013 r. sprzedać mniejszościowy pakiet akcji tego największego gracza w polskiej branży obronnej.

Także polski przemysł lotniczy (który w 90 proc. znajduje się na Podkarpaciu) przyciąga wielu inwestorów zagranicznych, m.in. ze względu na zbliżający się przetarg na śmigłowiec wielozadaniowy. Szacuje się, że wartość przetargu wyniesie co najmniej 2 mld USD.

- Polski program modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP, wart ok. 11 mld USD (30 mld zł), jest szansą dla europejskich graczy pozyskania stabilnego i perspektywicznego rynku zbytu. Firmy z sektora obronnego powinny również rozważyć udział w nadchodzącej prywatyzacji Grupy Bumar w celu wejścia lub wzmocnienia swojej obecności w regionie i zwiększenia szans w planowanych przetargach organizowanych przez MON. Należy również uważnie przyglądać się programowi budowy korwet dla ukraińskiej marynarki wojennej, ponieważ stwarza on szansę dla zachodnich dostawców dostarczenia znaczącej części systemów uzbrojenia do tych jednostek - podsumowuje Dominik Kimla.

Opr. kar

Czytaj też:

Skarb państwa dokapitalizuje Bumar

Sikorsky, PZL Mielec i Bumar będą współpracować przy uzbrojeniu black hawka

Minister Tomasz Siemoniak w Stalowej Woli

Minister Siemoniak o PZL Mielec

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij