Wichury przeszły nad Podkarpaciem
POWIAT STALOWOWOLSKI. W województwie podkarpackim w nocy z niedzieli na poniedziałek (19 na 20 lipca 2015) przeszły burze. Słuzby ratunkowe odnotowały 100 zdarzeń wymagających interwencji. Najtrudniejsza sytuacja była w powiecie stalowowolskim.
Najbardziej ucierpiało Kępie Zaleszańskie w gminie Zaleszany, gdzie 11 budynków mieszkalnych, 4 stodoły oraz 2 garaże straciło dachy.
W Zaleszanach uległo uszkodzeniu 4 poszycia dachowe na domach mieszkalnych oraz 1 stodole, natomiast w Dzierdziówce jeden dach na budynku mieszkalnym oraz 2 stodołach. Ponadto na terenie gminy Radomyśl nad Sanem w miejscowości Wola Rzeczycka został zerwany jeden dach na budynku mieszkalnym. W miejscowości Turbia (gm. Zaleszany) doszło do pożaru budynku mieszkalnego w wyniku uderzenia pioruna.
Trwa szacowanie powstałych strat i szkód przez pracowników Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Wojewoda podkarpacki Małgorzata Chomycz-Śmigielska oczekuje na stosowne wnioski od wójta gminy Zaleszany celem przekazania środków finansowych na wypłatę zasiłków dla poszkodowanych rodzin.
Jak informuje Jacek Pamuła, kierownik Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Stalowej Woli Prowadzona akcja ratownicza pokazała mankamenty w przygotowaniu do natychmiastowego reagowania. W Gminnych Magazynach Przeciwpowodziowych w brakowąło plandek, co umożliwiało natychmiastowe podjęcie akcji, były też trudności w uruchomieniu zasobów GCZK i magazynów przeciwpowodziowych.
