Nie ma dotacji dla filmu o Ulmach
WARSZAWA, PODKARPACKIE.
Filmowiec Mariusz Pilis (firma IST Film) planował nakręcenie filmu dokumentalnego "Ulmowie - rok Sprawiedliwych" o rodzinie Ulmów Z Markowej, zamordowanej przez Niemców za ukrywanie Żydów.
- Złożyliśmy w marciu tego roku wniosek o dofinansowanie filmu dokumentalnego o rodzinie Ulmów – informuje IST Film na swoim profilu na Facebooku. - W historii, którą znają Polacy pojawiły się nowe wątki, kierujące bardziej akcję filmu w stronę niemieckiej pamięci historycznej.
Inspiracją był list córki Eilerta Diekena naczelnika policji niemieckiej w Łańcucie w czasach okupacji, zaadresowany do „rodziny Ulmów”. Z dokumentów wynika, że Dieken był zbrodniarzem wojennym, o czym jego córka nie tylko nie wiedziała, ale wręcz sądziła, że „słynął z pomocy udzielanej okolicznej ludności” i cieszy się, że jego nazwisko czego będzie widniało w muzeum Ulmów
Jak dodaje Mariusz Pilis, film jest już w zaawansowanej produkcji. Formalnie wniosek został złożony poprawnie (o czym w pierwszym etapie kwalifikacji poinformowano nas z PISF). Film przepadł w ocenie merytorycznej czyli eksperci go odrzucili.
- Uważamy za skrajnie nieprofesjonalne oceny ekspertów, na podstawie których odrzucono nasz projekt – dodają przedstawiciele firmy.
Opinie ekspertów
IST Film zamieściło oceny powołanych przez PISF ekspertów. I tak Edyta Wróblewska napisała, że projekt jest ciekawy, ale trzeba poczekać na scenariusz (Mariusz Pilis zapewnia, że scenariusz został dołączony). Jej zdaniem nie wiadomo, kto ma być bohaterem filmu (Ulmowie i ukrywani Żydzi, denazyfikacja, Dieken, brak wiedzy historycznej u Niemców), nie wiadomo, na czym twórcy chcą się skupić. W jej opinii wielość wątków powoduje wrażenie niezdecydowania, a nie wielowątkowości.
- Najciekawsze wątek córki nazisty i jej mylne przekonanie wydaje się nie do końca rozpoznany – napisała ekspertka. - Mógłby być to ciekawy projekt o pamięci historycznej Niemców, a właściwie o jej zacieraniu
Jak napisał drugi z ekspertów Marek Drążewski, nie ma nic gorszego niż zły film na ważny temat. To po prostu zmarnowana okazja. Dodał, ze film musi być naprawdę dobry, by wytrzymać z konkurencją (czyli innymi filmami na ten temat lub na podobne tematy, w tym z filmem „Ulmowie – świadectwo sprawiedliwych” Dariusza Walusiaka.
Szczegóły na https://www.facebook.com/ISTFilmProduction
Powstanie film fabularny
Cały trwają przygotowania do produkcji filmu fabularnego, którego reżyserem będzie Rafał Wieczyński, a producentem Julita Świercz-Wieczyńska. Jak zapewnia Bogdan Romaniuk, radny wojewódzki (były wicemarszałek) zaangażowany w upamiętnianie rodziny Ulmów, projekt nie jest zagrożony.
Rafał Wieczyński nakręcił już film dokumentalny "Świat Józefa".