Będzie kontrakt na nowoczesny moździerz Rak 120 mm z Huty Stalowa Wola?
STALOWA WOLA. Armia jest zainteresowana produktem podkarpackiej firmy zbrojeniowej.
Huta Stalowa Wola S.A. „dostrzegając przyszłe potrzeby pola walki”, samodzielnie wymyśliła, opracowała dokumentację, wytworzyła i przebadała następnie przekazała wojsku do badań zestaw moździerzy samobieżnych Rak 120-mm na podwoziach kołowym i gąsienicowym. W ostatnich dniach zakończyły się badania wojskowe w/w sprzętu. Ich wynik jest pozytywny
- Dotychczasowe testy przeprowadzone przez wojsko wypadły znakomicie – zapewnił Antoni Rusinek, prezes HSW
Jego zdaniem Rak to najlepszy moździerz na świecie. Może na przykład ładować pocisk w każdej pozycji w jakiej się znajduje pojazd, nie potrzeba poprawiać położenia wieży.
- Rak to pierwszy moździerz, który znajduje się w zamkniętej wieży, dzięki temu w pełni chroni załogę – mówi Krzysztof Trofiniak, wiceprezes i dyrektor ds. handlu i marketingu Polskiej Grupy Zbrojeniowej, do niedawna prezes HSW SA. - Jest w pełni automatyczny nie wymaga ingerencji człowieka. Poza tym, moździerz ten może prowadzić ogień od minus 3 stopni położenia lufy aż do plus 80 stopni. To oznacza, że jest to jedyny moździerz, który może prowadzić ogień do celów, które są widoczne na wprost. Uzyskuje kąty, które dla dotychczasowych moździerzy były nieosiągalne. Do tej pory moździerze strzelały powyżej 45 stopni położenia lufy.
Kontrakt na 100 pojazdów
Jak poinformował dziś (wtorek, 19 kwietnia 2015) szef Inspektoratu Uzbrojenia (IU) gen. Sławomir Szczepaniak armia zamierza kupić osiem dywizjonowych modułów Rak, czyli w sumie 100 pojazdów. Kontrakt realizowany byłby do 2018 r.
- Zakończyliśmy badania w zakresie moździerza, wozu dowodzenia oraz artyleryjskiego wozu remontu uzbrojenia. Zostały co najmniej dwa elementy do badań kwalifikacyjnych. Po tym etapie przejdziemy do badań kwalifikacyjnych całego modułu i dopiero po tym cyklu badań odpowiemy jednoznacznie czy na pewno wszystkie elementy zdały testy i czy ja, jako szef uzbrojenia, będę mógł napisać orzeczenie o pozytywnych wynikach badań. Mam nadzieję, że takie orzeczenie podpiszę już niebawem – mówił generał Szczepaniak. - Badania zakończą się w czerwcu 2015 roku. Umowa podpisana byłaby pod koniec roku.
Na kontrakcie skorzystaliby także poddostawcy HSW, wśród nich Dezamet z Nowej Dęby, ale też inne firmy z Polskiej Grupy Zbrojeniowej.
- Dezamet musi przygotować się do produkcji amunicji 120 mm – mówi Wojciech Dąbrowski, prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej, do której należą zarówno HSW, jak i Dezamet. - Takie przykłady współpracy w grupie musimy popierać i propagować, bo dają szansę na rozwój polskiego przemysłu zbrojeniowego.
Prezes Antoni Rusinek dodaje, do wyprodukowania ośmiu modułów konieczne będzie zwiększenie zatrudnienia.
W konferencji prasowej w HSW wziął także udział wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik.