Jak wiarygodne są sondaże przedwyborcze? Opinia Waldemara Szumnego
W Polsce wiele pracowni sondażowych przed wyborami podaje różniące się między sobą wyniki, różnie dobierając pytania i próby wyborcze.
Waldemar Szumny
Nieraz z tego wyliczane są średnie i zarysowywane bywają tendencje na dzień wyborów. Wszystko wskazuje, że tym razem pomylono się i to bardzo.
Przede wszystkim żaden ośrodek sondażowy nie wskazywał zwycięstwa kandydata PiS-u, a pierwsze wyniki pokazują taki fakt. Po drugie nikt nie przewidywał tak niskiego poparcia dla urzędującego prezydenta. I po trzecie żadna sondażownia nie dawała tak ogromnego poparcia Pawłowi Kukizowi.
Może te wybory nauczą polityków, że nie warto wierzyć w sondaże, które w zasadzie mają się później nijak do rzeczywistości. Należy kierować się własnym rozumem i analizą, a nie ulegać sondażom.
Polacy pokazali żółtą (a czasami i czerwoną) kartkę zarówno niektórym politykom i partiom, ale także wszelkiego rodzaju ośrodkom badania opinii publicznej.
Waldemar Szumny, wiceprzewodniczący Rady Miasta Rzeszowa