Skarga na Podkarpackie trafiła do Komisji Europejskiej
PODKARPACKIE. Centrum Zrównoważonego Transportu wystosowało do Komisji Europejskiej pismo w sprawie cięć w rozkładzie jazdy pociągów w województwie Podkarpackim od 1 stycznia 2015.
Cięcia te są zdaniem CZT sprzeczne z zapisami Planu Transportowego, łamią dyrektywę 1370 i ustawę o publicznym transporcie zbiorowym. Organizacja domaga się wstrzymania płatności z funduszy unijnych.
Od 1 stycznia nastąpiły cięcia w rozkładzie jazdy pociągów regionalnych w województwie podkarpackim. Organizator przewozów - zarząd województwa - zarządził zawieszenie wybranych kursów na szeregu tras, w tym na linii Jasło - Zagórz całkowicie, a na linii Rzeszów - Jasło pozostały jedynie 2 pary pociągów.
W swoim piśmie CZT podnosi, że w rezultacie w aż 6 relacjach aktualna liczba pociągów jest niższa od tej zapisanej w uchwalonym zaledwie rok temu przez sejmik województwa Planie Transportowym. Największe różnice między stanem faktycznym a wymaganym w Planie, stanowiącym akt prawa miejscowego, dotyczą relacji Jasło − Zagórz (0 zamiast 6 par pociągów), Rzeszów − Jasło (2 zamiast 6 par), Jarosław − Horyniec Zdrój (1 para tylko w weekendy zamiast 5 par). Przeworsk − Stalowa Wola (3 pary zamiast 6).
W związku z tym naruszona została krajowa ustawa o transporcie zbiorowym i unijna dyrektywa nr 1370/2007 dotyczące usług publicznych w zakresie kolejowego i drogowego transportu pasażerskiego.
Ponadto CZT zwraca uwagę, że na odcinku Rzeszów − Jasło właśnie zakończono modernizację linii kolejowej, finansowaną ze środków unijnych w ramach RPO, a obecnie kursujące nią jedynie 2 pary pociągów w żaden sposób nie mogą spowodować osiągnięcia złożonych w projektach rezultatów.
Do tego województwo zakupiło z funduszy unijnych oraz krajowych pokaźną liczbę taboru - nowoczesnych szynobusów, które obecnie dziennie pokonują po 150-200 km, podczas gdy powinny co najmniej 500 km dla zachowania ekonomiki przewozów (najbardziej kuriozalna jest sytuacja na trasie Przeworsk − Stalowa Wola, gdzie pozostałe 3 pary kursów wykonywane są aż trzema różnymi pojazdami - z koniecznością opłacenia 3 drużyn maszynistów i konduktorów). W tym przypadku również zachodzi podejrzenie braku osiągnięcia zaplanowanych w projektach rezultatów.
W związku z tym organizacja domaga się wstrzymania płatności dla województwa w ramach RPO 2007-13 do czasu przywrócenia pociągów w liczbie zgodnej z Planem Transportowym.