PiS o programie gospodarczym

Od lewej Krzysztof Kaszuba, Jerzy Cypryś i Leon Hoffman

Konferencja prasowa na temat programu PiS dla dotyczącego gospodarki odbyła się przed wejsciem na Plac Balcerowicza. Zdaniem Jerzego Cyprysia, który ją zorganizował, jest to miejsce, które niegdyś było symbolem przemian ustrojowych, staje się obecnie symbolem ubożenia społeczeństwa i konfliktów między dużymi sieciami a kupcami.

Jednym z głównych punktów programu jest zwiększenie roli państwa w gospodarce.

- Zawsze podziwiamy Niemców za to, że dobrze radzą sobie ich firmy– mówi dr Krzysztof Kaszuba, ekonomista i rektor Wyższej Szkoły Zarządzania w Rzeszowie. - Ale firmy, które chcą prowadzić ekspansję zagraniczną, mają na ten cel wsparcie rządowe. Nasze firmy nie mają go, chociaż chcemy podbijać gospodarczo Ukrainę, Mołdawię czy Kazachstan.

Kolejny punkt to rozwiązania prawne według zasady “UE + zero”, czyli tylko to, czego wymagają unijne regulacje. Po tym kątem ma zostać dokonany także przegląd obowiązującego prawa.

Następny punkt to reforma fiskusa (uproszczenie podatków i przejrzyste przepisy). Uczestniczący c konferencji Leon Hoffman, stardzy rzeszowskiego Cechu Rzemiosł Różnych i właściciel warsztatu samochodowego, przypomniał m.in. o dużych obciążeniach podatkowych i kosztach pracy, ajkie musi ponieść przedsiębiorca zatrudniający ludzi.

PiS planuje także zmniejszenie liczby inspekcji z 15 do 6 oraz rozwiązania prawne sprzyjające współpracy między uczelniami a biznesem.

ac