Ruch cargo rozwija się w Jasionce
RZESZÓW, JASIONKA. Rusłan, Boeing747, a także luki bagażowe rejsowych samolotów.
Boeing 747 400 EFR linii lotniczych Air Bridge Cargo. Fot. Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka
W ubiegłym roku w Porcie Lotniczym Rzeszów-Jasionka odprawionych zostało 118 tys. 490 kilogramów ładunków cargo. To wzrost o 94 proc. w stosunku do 2013 roku.
W Jasionce kilkakrotnie lądowały maszyny rosyjskich linii lotniczych Volga Dnerp (Rusłan 124-100) oraz powiązanej z nią Air Bridge Cargo (Boeing 747 400 ERF). O tym co wiozły i dokąd odleciały krążą tylko legendy. Mowa o dostawach sprzętu wojskowego do Iraku. Trend utrzymuje się w styczniu i lutym bieżącego roku, zarejestrowane w Rosji kolosy lądują u nas co kilka dni – to prawdopodobnie jedno zlecenie, rozciągnięte na kilkanaście tygodni. Jak informuje prezes Portu Stanisław Nowak, takie załadunki odbywać będą się jeszcze przez wiele miesięcy, najprawdopodobniej do końca roku 2015. Oznacza to, że nawet w ciągu dwóch miesięcy może zostac pobity ubiegłoroczny rekord.
- Obsługa tych samolotów pozwala nam zebrać doświadczenie, które zaprocentuje w przyszłości – mówi Łukasz Sikora, kierownik Zespołu Marketingu i Rozwoju Połączeń.
Transport cargo odbywa się także w lukach samolotów pasażerskich, głównie Lufthansy i Lotu, ale także – chociaż rzadziej – Ryanaira.
Infrastruktura cargo w Jasionce
W tej chwili infrastruktura cargo to obiekt kontenerowy - chłodnia o wymiarach o powierzchni - 33,95 mwk, dwa magazyny czasowego składowania (13 mkw i 458 mkw) oraz magazyn spedycyjny o powierzchni 139 mkw.
Na lotnisku dzialają firmy JAS – FBG, Geis Cargo International Poland Sp. z o.o. oraz Sped-Air.
Marzenie o Miami
Od ponad roku mówi się, że jest szansa na uruchomienie stałych połączeń cargo z Miami Dade w amerykańskim stanie Floryda. Transportem objęte były np. produkty spożywcze. Do tego konieczny jest punkt odpraw fitosanitarnych. W tej chwili wojewoda jeszcze nie podjęła decyzji o ustanowieniu go, ale ma stać się to wkrótce. Byłby to drugi tak punkt w polskim porcie lotniczym po Warszawie-Okęciu.
Jeśli kontakty z Miami układałyby się dobrze, to port lotniczy, jak władze województwa (większościowy udziałowiec) mówią o budowie terminala cargo. Miałby on około 5 tys. mkw. do tego konieczne byłyby jeszcze inne inwestycje, np. druga droga kołowania.
ac