Jarosław Kaczyński w Rzeszowie
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński przebywa dziś (1 października) w województwie podkarpackim –w Rzeszowie i w Przeworsku.
W Rzeszowie spotkał się z dziennikarzami przed Filharmonią Rzeszowską.
- Bardzo wiele inwestycji, łącznie to prawie 2 mld zł, które miały wesprzeć rozwój gospodarczy, ale także poprawić poziom cywilizacyjny tej ziemi, zostało wycofanych" - powiedział prezes PiS, na spotkaniu.
Miał na myśli linię kolejową do Warszawy czy wały na Wiśle. Skrytykował także opóźnienia w budowie drogi ekspresowej S-19 (nazywając ją zresztą S4). Przypomniał także dwoje posłów z Podkarpacia, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej Stanisława Zająca i Grażynę Gęsicką. Zapowiedział, że PiS będzie kontynuował przełamywanie “bariery rozwojowej na Wiśle”, oddzielającej Polskę A od Polski B. Dodał, że tym zajmowała się Grażyna Gęsicka minister rozwoju regionalnego.
Kaczyński pytany co sądzi o wypowiedzi Andrzeja Olechowskiego, którzy stwierdził dziś rano iż Donald Tusk jest najlepszym premierem na trudne czasy, stwierdził, iż to smutne.
- Ale czego można spodziewać się po panu Olechowskim? – zapytał retorycznie.
Jarosław Kaczyński: ewentualna koalicja z udziałem Janusza Palikota sprowadzi polską politykę poniżej poziomu dna.
Lider opozycji po raz kolejny stanowczo odrzucił możliwość wzięcia udziału w debacie z premierem Donaldem Tuskiem.
Po konferencji prasowej, Jarosław Kaczyński przez chwilę rozmawiał ze swoimi zwolennikami, m.in. na temat polityki rolnej, obiecał także pomoc przy staraniach o umożliwienie funkcjonowania pewnej szkoły.
W czasie spotkania jedna z mieszkanek pobliskiego bloku wywiesiła przez okno koszulkę z nadrukowanym hasłem “Przetrzymaliśmy trzy zabory, przetrzymamy i kaczory”.
ac